Firma Rankomat przeanalizowała, jak kształtowały się średnie składki obowiązkowych polis w ubiegłym roku w zależności od marki posiadanego samochodu, pojemność silnika i rodzaju tankowanego paliwa.
Ubezpieczyciele nie lubią BMW i Audi
Przy kalkulacji składki OC, ubezpieczyciele biorą pod uwagę nie tylko historię ubezpieczeniową właściciela i jego wiek, ale także markę samochodu. Według raportu firmy Rankomat w 2018 r. najwyższe stawki towarzystwa proponowały właścicielom samochodów marki BMW (952 zł) i Audi (823 zł). W przypadku tej pierwszej marki cena była wyższa aż o 28,5 proc. od średniej ceny w kraju.
Na drugim końcu rankingu znalazły się Dacie i Skody. To właściciele rumuńskich aut w 2018 roku płacili najmniej za swoje OC (średnio 573 zł). Z kolei OC dla właścicieli Skody, kosztowało przeciętnie 668 zł.
Cena OC, a rodzaj tankowanego paliwa
W raporcie uwzględniono także zależność ceny od rodzaju tankowanego paliwa. Okazuje się, że najwięcej za OC płacą właściciele samochodów z silnikami benzynowymi wyposażonymi w instalację LPG (średnio 724 zł). To jednak dość łatwo można wytłumaczyć relacją do pojemności skokowej silnika – instalację LPG montują najcześciej osoby posiadający auta z dużymi jednostkami benzynowymi, a jak wiadomo pojemność to jeden z głównych czynników branych pod uwagę przy kalkulacji składki. Z kolei najatrakcyjniejsze oferty otrzymywali właściciele aut elektrycznych (średnio 639 zł).
Jesteś ciekawy kto płaci najniższe ubezpieczenie? Odpowiedź poznasz w serwisie zapytaj.onet.pl.