- 20 KM i 60 Nm więcej. Tyle Brabus wycisnął z 2.3 l turbodiesla w Klasie X
- Klasa X po modyfikacjach przyspiesza do 100 km/h w ciągu 11.5 s
- W ramach opcji wnętrze można wyposażyć w skórzaną tapicerkę w dowolnym kolorze
Pojazd do pracy nie musi być banalny. Nawet jeśli to jest pickup. Zawsze można go trochę podrasować. W przypadku Mercedesa Klasy X można skorzystać z usług takich tunerów jak Brabus, który od lat jest utożsamiany z marką ze Stuttgartu.
Modyfikując Klasę X, na szczęście nie ograniczono się jedynie do zmian wizualnych. Dorzucenie kilku dodatkowych spojlerów i bardziej fantazyjnych maskownic potrafi każdy. Brabus zajął się wyglądem, jak i techniką.
Modyfikacje techniczne objęły silnik. Turbodiesel o pojemności 2.3 l zyskał dodatkowe 20 KM więcej oraz wyższy moment obrotowy (o 60 Nm). To oznacza łącznie aż 208 KM do dyspozycji i moment obrotowy 510 Nm. Tak wzmocnioną Klasą X 250d można przyspieszyć do 100 km/h w ciągu 11.5 sekund. To niewielka różnica (0.3 s) w porównaniu ze standardową wersją wyposażoną w automatyczną skrzynię biegów. Brabus jednak przekonuje, że wyraźnie zwiększyła się siła uciągu, co powinno być odczuwalne na co dzień.
Klasa X w wydaniu Brabusa porusza się na dużych kołach. W miejsce standardowego ogumienia 255/65 R17 Brabus zastosował ogromne 285/45 R20. Choć nie jest to jeszcze przysłowiowy naleśnik na feldze, ale tak niski profil z pewnością będzie mieć przełożenie na komfort jazdy.
Brabus nie szczędził na zmianach stylistycznych. Firma podkreśla, że duży nacisk położono na przygotowanie akcesoriów wysokiej jakości, co nie jest takie oczywiste w przypadku popularnej nadbudowy stosowanej na pickupach wielu marek. Nadwozie wzbogacono zatem o zmodyfikowany zderzak, atrapę, końcówki rur wydechowych czy oświetlenie LED. Na liście opcji nie zabrakło dodatków z aluminium i stali nierdzewnej. Podobnie w przypadku wnętrza. W kabinie można zastosować np. aluminiowe nakładki na pedały czy stalowe listwy. Brabus chwali się przy tym możliwością personalizacji wnętrza. Klient ma do wyboru spory katalog skór i alcantary. Co ciekawe Brabus zapewnia, że wybór kolorów jest praktycznie nieograniczony.
Zasadne pytanie – ile kosztuje zmodyfikowana Klasa X? Brabus jeszcze nie dodał pickupa do swojego konfiguratora. Pozostaje zatem uzbroić się w cierpliwość.