Szykowana zmiana w Prawie o ruchu drogowym i ustawie o transporcie drogowym jest spowodowana koniecznością dostosowania polskiego prawa do unijnej dyrektywy o drogowej kontroli technicznej, dotyczącej zdatności do ruchu drogowego pojazdów użytkowych poruszających się w Unii Europejskiej.

Nowe przepisy dotyczą samochodów mających powyżej 9 miejsc z kierowcą, czyli busów, pojazdów dostawczych i ciężarowych oraz przyczep o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t, a także ciągników, których prędkość maksymalna przekracza 40 km/h.

Badania techniczne będą mogły być wykonywane w mobilnych stacjach kontroli. To skróci czas i pozwoli zmniejszyć koszty ponoszone przez firmy transportowe. Rozszerzony zostanie system oceny ryzyka dotyczącego wykrytych usterek. Ponadto nowe przepisy zobligują kierowcę wykonującego przewóz drogowy do posiadania protokołu z aktualnej kontroli technicznej. Co roku wstępnie sprawdzanych będzie minimum 5 proc. zarejestrowanych w Polsce pojazdów objętych dyrektywą.

Unijne regulacje w sprawie kontroli technicznej pozwolą państwom członkowskim współpracować ze sobą i wymieniać się informacjami o poważnych usterkach technicznych ograniczających lub zakazujących użytkowania pojazdów. ITD będzie mogła koordynować kontrole ze swoimi zagranicznymi odpowiednikami. Pozwoli to ograniczyć nieuczciwą konkurencję w transporcie drogowym, wynikającą z rożnego poziomu kontroli w poszczególnych państwach UE.

Nowe przepisy Ministerstwa Infrastruktury zaczną obowiązywać po trzech miesiącach od ogłoszenia ich w Dzienniku Ustaw.