Auto Świat Wiadomości Aktualności Mandaty na osiedlach za parkowanie. Tak ich unikniesz

Mandaty na osiedlach za parkowanie. Tak ich unikniesz

Autor Dziennikarze serwisu Auto Świat
Dziennikarze serwisu Auto Świat

Na osiedlach często jest dość ciasno, a mieszkańcy walczą ze sobą o miejsca. O tym, jak na danym osiedlu można parkować, decydują znaki. Inne zasady obowiązuje w strefie ruchu, a inne w strefie zamieszkania. Z kolei osiedla bez znaków, traktowane są jak teren prywatny i tam o mandat trudno. Wyjaśniamy, jakie zasady obowiązują na parkingach osiedlowych.

Parkowanie na osiedlach. Zasady różnią się w zależności od znaków (zdjęcie ilustracyjne)
marekusz / Shutterstock
Parkowanie na osiedlach. Zasady różnią się w zależności od znaków (zdjęcie ilustracyjne)
  • Na osiedlach obowiązują różne zasady parkowania, zależne od oznaczeń takich jak strefa ruchu czy strefa zamieszkania
  • W strefie ruchu obowiązują przepisy ruchu drogowego, a służby mogą interweniować w przypadku utrudniania ruchu lub zagrożenia
  • W strefie zamieszkania parkowanie jest dozwolone tylko na wyznaczonych miejscach, a za naruszenie grozi mandat
  • Za parkowanie na kopercie bez uprawnień grozi kara do 1200 zł, a za niebezpieczne zatrzymanie pojazdu mandat od 100 do 300 zł

Strefa ruchu a parkowanie

Jeśli teren osiedla oznaczony jest znakiem strefa ruchu, obowiązują tam przepisy ruchu drogowego. Jednak jeśli nie ma znaku mówiącego o zakazie zatrzymywania się, mandatu za parkowanie nie dostaniemy. Samochód mógłby zostać odholowany, gdyby pod znakiem zakazu znajdowała się jeszcze tabliczka, mówiąca, że zaparkowany w danym miejscu samochód zostanie usunięty na koszt właściciela.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

W strefie ruchu policja i straż miejska mogą reagować też, kiedy zaparkowane na osiedlu auto, np. w wąskiej uliczce lub w bramie, utrudniania ruch pojazdów i pieszych lub utrudniania wsiadanie i wysiadanie z samochodu.

Zasady obowiązujące na parkingach osiedlowych

Inne zasady obowiązują w strefie zamieszkania — tam można parkować jedynie na wyznaczonych miejscach. Za to osiedla, gdzie nie ma znaków, mówiących o strefie ruchu lub strefie zamieszkania, są traktowane jak teren prywatny i tam służby nie interweniują. W sprawach zastawienia czy zajęcia czyjegoś miejsca mieszkańcy muszą dogadywać się między sobą. Mogą też rozmawiać z zarządcą terenu.

W takiej sytuacji lepiej nie wzywać straży miejskiej, bo ta może interweniować tylko w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa. Za nieuzasadnione wezwanie służb grozi wysoka kara. "Kto ze złośliwości lub swawoli, chcąc wywołać niepotrzebną czynność fałszywym alarmem, informacją lub innym sposobem, wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo inny organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1,5 tys. zł" — czytamy w Kodeksie wykroczeń.

Parkowanie na kopercie — kto może i w jakich sytuacjach

Interwencja służb jest możliwa, kiedy nieuprawniony do tego kierowca parkuje na tzw. kopercie, czyli miejscu parkingowym przeznaczonym dla osób z niepełnosprawnościami. Z tak oznaczonego miejsca mogą korzystać osoby posiadające ważną kartę parkingową, wydawaną osobom ze znacznym ograniczeniem samodzielnego poruszania się.

W tak oznaczonym miejscu mogą parkować tylko uprawnione osoby
W tak oznaczonym miejscu mogą parkować tylko uprawnione osobyaileenchik / Shutterstock

Za parkowanie na kopercie grozi nawet 1200 zł kary. Z kolei za zatrzymanie pojazdu w sposób stwarzający zagrożenie dla innych czy w sposób niedozwolony na chodniku służby mogą wręczyć mandat w wysokości od 100 do 300 zł.

Autor Dziennikarze serwisu Auto Świat
Dziennikarze serwisu Auto Świat