Logo
WiadomościAktualnościJechali pod prąd autostradą A4, żeby nie stać w korku. Kierowcy nie unikną kary

Jechali pod prąd autostradą A4, żeby nie stać w korku. Kierowcy nie unikną kary

  • Na autostradzie A4 doszło do wypadku z udziałem samochodu osobowego i motocykla
  • Część kierowców wykorzystała korytarz życia do jazdy "pod prąd", żeby wydostać się z korka
  • Policja zabezpieczyła nagrania z monitoringu jako dowody w sprawie
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Zdarzenie, do którego doszło na jezdni A4 w kierunku Zgorzelca, to kolejny przykład ignorowania podstawowych zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego. Korytarz życia, stworzony z myślą o ratowaniu ludzkiego życia, był zablokowany przez tych, którzy uznali, że ich czas jest ważniejszy niż bezpieczeństwo innych osób.

Poznaj kontekst z AI

Dlaczego kierowcy jechali pod prąd na A4?
Jakie kary grożą kierowcom za jazdę pod prąd?
Co to jest korytarz życia?
Jak utworzyć prawidłowy korytarz życia?

O sytuacji poinformowali strażacy z OSP Zagrodno: "Autostrada A4, 131 km w kierunku granicy doszło do tragicznego wypadku motocyklisty. Służby zamknęły oba pasy autostrady, utworzył się kilkukilometrowy zator. Niektórzy kierowcy postanowili jednak nie czekać w korku, zawrócili na autostradzie i utworzonym wcześniej dla służb ratowniczych korytarzem jechali pod prąd".

Jechali pod prąd na A4, żeby wydostać się z korka. To była samowola

Służby zdementowały pojawiające się stwierdzenia, że widoczna na nagraniu jazda pod prąd w korytarzu życia odbywała się za zgodą i poprzez koordynację obecnej na miejscu policji. To był samowola kierowców, którzy chcieli wydostać się z zatoru.

Takie zachowanie kierowców nie tylko może utrudnić ratownikom dotarcie na miejsce wypadku, ale również stworzyć realne zagrożenie kolejnego wypadku. Policja zabezpieczyła nagrania z kamer monitorujących autostrad, które posłużą jako materiał dowodowy w tej sprawie.

Kierowcy zostaną namierzeni i ukarani

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) udostępniła materiały, przypominając, że podobna sytuacja miała miejsce w połowie lipca br. na drodze ekspresowej S52 w Bielsku-Białej. Wówczas kierowca samochodu poniósł śmierć.

Jak poinformowała TVN24, wrocławska policja wytypowała na tę chwilę sześciu kierowców, którzy złamali przepisy. Nie są to mieszkańcy Wrocławia, więc zostaną wezwani na przesłuchania do innych jednostek. Za popełnione wykroczenia grozi im mandat karny w wysokości od 500 do 2,5 tys. złotych, a nawet utrata prawa jazdy. Sprawy mogą zostać skierowane do sądu, wtedy maksymalna grzywna sięga 30 tys. złotych.

Jakie kary grożą za nieutworzenie korytarza życia?

Korytarz życia od 2019 r. jest uregulowany przepisami ustawy Prawo o ruchu drogowym. Z tego względu nieutworzenie korytarza życia może zostać ukarane mandatem. Za to wykroczenie taryfikator przewiduje grzywnę wynoszącą od 500 zł do nawet 2,5 tys. zł i nałożenie 8 punktów karnych na konto kierowcy. Ponadto, gdy zachowanie kierującego spowoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, skończyć się to może nawet zatrzymaniem prawa jazdy.

Jak utworzyć prawidłowy korytarz życia?

  • Na drodze z dwoma pasami ruchu w jednym kierunku jadący lewym pasem mają obowiązek zjechać jak najbliżej lewej krawędzi jezdni, a jadący prawym pasem – jak najbliżej prawej krawędzi jezdni.
  • Na drodze z więcej niż dwoma pasami ruchu w jednym kierunku jadący lewym pasem ruchu mają obowiązek przesunąć się jak najbliżej lewej krawędzi ruchu; jadący pozostałymi pasami ruchu mają obowiązek przemieścić się jak najbliżej prawej krawędzi pasów ruchu.
Korytarz życia
Korytarz życiaPolicja.pl
Udostępnij:
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium