- Średnia cena OC w Polsce spadła do 673 zł, co oznacza obniżkę o 38 zł w ciągu dwóch miesięcy
- Najtańsze OC w miastach wojewódzkich odnotowano w Opolu (631 zł) i Rzeszowie (647 zł)
- Eksperci przewidują, że trend spadkowy może być chwilowy ze względu na rosnące koszty likwidacji szkód
Od stycznia 2023 r. ceny OC systematycznie rosły, zaledwie pięciokrotnie notując niewielkie spadki w granicach kilku-kilkunastu złotych. Jednak ostatnie dwa miesiące przyniosły wyraźniejszą ulgę dla kierowców: w czerwcu ceny spadły średnio o 21 zł, a w lipcu o kolejne 17 zł. To pierwszy taki trend spadkowy od 2022 r., który może zwiastować walkę cenową ubezpieczycieli. Dla klientów to pozytywna informacja.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoCo się stało, że ubezpieczenia OC tanieją?
– W ubiegłym roku towarzystwa ubezpieczeniowe zanotowały stratę techniczną sięgającą 600 mln zł. Podwyżki były próbą częściowego odrobienia strat w segmencie OC. Dziś sytuacja finansowa branży się stabilizuje, więc firmy wracają do walki o klienta – i robią to najskuteczniejszym sposobem: przez obniżki cen. Trzeba jednak pamiętać, że koszty likwidacji szkód i obsługi polis nadal rosną. Dla kierowców oznacza to chwilowy odpoczynek od wzrostu opłat – komentuje Katarzyna Gaweł, ekspertka ds. ubezpieczeń komunikacyjnych Rankomat.pl
W lipcu średnia składka OC była o 2,5 proc. niższa niż w czerwcu i zaledwie o 0,3 proc. proc. wyższa niż rok wcześniej. Natomiast w porównaniu z rekordowymi cenami z maja 2025 r. obecna średnia cena polisy jest o ponad 5 proc. niższa.
Gdzie polisy OC są najtańsze?
Wśród miast wojewódzkich zaszły znaczące zmiany. Gdańsk nie jest już najdroższy pod tym względem, jego miejsce zajął Wrocław. Średnia składka w stolicy Dolnego Śląska wynosi obecnie 889 zł – to wprawdzie o 38 zł mniej niż miesiąc wcześniej, ale nadal o 27 zł więcej niż w Gdańsku (862 zł). Na trzecim miejscu znalazła się Łódź, gdzie kierowcy płacą średnio 799 zł.
Z kolei Lublin po raz pierwszy trafił do grona trzech najtańszych miast, z przeciętną składką wynoszącą 694 zł. Taniej jest tylko w Rzeszowie (647 zł) i Opolu (631 zł).
W lipcu ceny OC spadły w niemal wszystkich miastach wojewódzkich. Wyjątkiem był Białystok, gdzie zanotowano wzrost o 2 proc. Największe obniżki odnotowano w Łodzi (8 proc.), a najmniejsze w Gorzowie Wielkopolskim (0,1 proc.).
W ujęciu wojewódzkim niemal wszędzie ceny OC spadły – od 0,5 proc. na Podkarpaciu do 6,3 proc. w Lubuskiem. Wyjątkiem pozostaje województwo podlaskie, gdzie składki wzrosły o niespełna 1 proc. Najdrożej jest obecnie na Pomorzu (754 zł), a najtaniej na Podkarpaciu (574 zł).
Co dalej z cenami obowiązkowego OC?
Choć ostatnie miesiące przyniosły ulgę kierowcom, eksperci przestrzegają przed nadmiernym optymizmem. Wzrost kosztów likwidacji szkód i obsługi polis może w przyszłości ponownie wpłynąć na podwyżki. Obecny spadek cen to przede wszystkim efekt stabilizacji finansowej branży i walki o klientów, która – jak pokazuje historia – nie trwa wiecznie.