Jednym z takich pomysłów jest już od pewnego czasu lansowany przez Jeana Todta, szefa FIA, projekt wprowadzenie na tory bolidów napędzanych silnikami elektrycznymi. O tym wspomniał francuski działacz już podczas wizyty w Polsce, a obecnie potwierdził w wywiadzie udzielonym dziennikowi Financial Times.

To ma być wspólny projekt realizowany przy ścisłej współpracy z Unią Europejską. Od pewnego czasu prowadzone są już prace projektowe nad pojazdem elektrycznym zdolnym do spełnienia wymogów w wyścigach i rajdach. Już w 2012 roku zobaczymy taką rajdówkę w Austrii. Todt jest przekonany, że bolidy z napędem elektrycznym będą mogły już wystartować do własnego Grand Prix w 2013 roku. Ma to być znacznie większe przedsięwzięcie niż obecna Formuła 1.