• Od ponad roku za duże przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym można stracić prawo jazdy na trzy miesiące.
  • Prawo jazdy można stracić także za nadmiar pasażerów na pokładzie samochodu.
  • Parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych kierowców może skończyć się odholowaniem samochodu

Choć nadal na tle Europy płacimy dość niskie mandaty, to jest kilka wykroczeń, które mogą skończyć się dotkliwymi konsekwencjami. Oto najsurowiej karane występki kierowców.

W mieście lepiej zdjąć nogę z gazu

Największy postrach wśród kierowców wzbudzają przepisy dotyczące przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym. Zgodnie z nowymi przepisami kierowca przekraczający ograniczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym, od ręki traci prawo jazdy na trzy miesiące.

W takiej sytuacji policjant zatrzymuje dokument na miejscu i wystawia pokwitowanie uprawniające do prowadzenia samochodu przez kolejne 24 godziny. Jeśli kierowca złamie ten zakaz, kara zostanie przedłużona o kolejne 3 miesiące. Kolejna wpadka oznacza już definitywną utratę uprawnień.

Wysoka kara za jazdę z nadmiarem pasażerów

Podobnymi konsekwencjami może skończyć się jazda przeładowanym, a raczej przeludnionym, samochodem. Jeśli w aucie będą podróżowały co najmniej o trzy osoby więcej, niż przewidują to warunki technicznego danego modelu, kierowca także może stracić prawo jazdy na 3 miesiące. To jednak nie koniec konsekwencji – znacznie wyższe są także mandaty za to przewinienie. Kara to 100 zł za każdą „ponadprogramową” osobę. Wysokość mandatu może maksymalnie sięgnąć nawet 1000 zł.

Bat na pijanych kierowców

Pijanym kierowcom grożą nie tylko kary finansowe, ale także utrata uprawnień. Nietrzeźwi sprawcy wypadków są karani zakazem prowadzenia pojazdów na co najmniej trzy lata. Przy kolejnej wpadce tego typu, zakaz prowadzenia pojazdów orzekany jest dożywotnio.

Po 10 latach obowiązywania zakazu może on zostać złagodzony – jeśli zgodzi się na to sąd, sprawca będzie mógł prowadzić pojazdy wyposażone w tzw. blokadę alkoholową, czyli immobilizer unieruchamiający auto w razie wykrycia alkoholu w wydychanym powietrzu.

To jednak nie koniec, surowiej potraktowani będą także ci, którzy stracili już wcześniej prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu. Taki czyn traktowany jest jak przestępstwo, zagrożone karą grzywny lub pozbawienia wolności do dwóch lat.

Wyższe kary za „kopertę”

Także spore kłopoty czekają na kierowców, którzy zajmą miejsce zarezerwowane dla osób niepełnosprawnych. W tym przypadku przewidziano mandat w wysokości 500 zł, ale to i tak nie najbardziej dotkliwa kara w takiej sytuacji. Służby porządkowe mogą także zlecić odholowanie nieprawidłowo zaparkowanego samochodu. Koszty usunięcia pojazdu i przechowania na parkingu depozytowym mogą znacznie przekroczyć wysokość samego mandatu.