Norris tworząc swój koncept inspirował się Fiatem Coupé. To dobry wzór do naśladowania pod względem designu, ale nie koniecznie technologii. Nowemu projektowi podobnie jak Coupé zaprojektowanemu przez Chrisa Bangle'a nie można pod względem stylistycznym nic zarzucić.Poprzednik miał dwie zasadnicze wady napęd na przednią oś oraz tylne zawieszenie oparte na wahaczu wzdłużnym. Zarówno pierwsze jak i drugie rozwiązanie nie pasowało do szybkiego samochodu, który w najmocniejszej wersji osiągał 100 km/h w ciągu 6,5 sekundy.Przedstawione na renderach auto ma posiadać silnik zainstalowany z przodu oraz napęd na tylną oś.Być może takie rozwiązanie wynika z faktu, iż sam projektant przez długi czas posiadał Fiata Coupé 2.0 16V Turbo, a przedni napęd odbierał mu satysfakcję z jazdy. Tylny napęd zbliża nowe dzieło Pininfariny bardziej do Fiata Dino niż Coupé. Mamy nadzieję, że w przyszłości ten projekt trafi do produkcji seryjnej, a dział księgowości nie pozbawi go wału przenoszącego napęd na tylną oś.
Galeria zdjęć
Pininfarina Coupé to dzieło Petera Norrisa.
Tył auta zdobią charakterystyczne światła w kształcie bumerangów.
Delikatne, gładkie linie nadwozia dodają temu pięknemu Coupé smukłości.
Niskie, krótkie nadwozie – tak powinno wyglądać małe coupé od Fiata.
Podwójny układ wydechowy zgrabnie wkomponowano w zderzak.
Przód auta przywodzi na myśl Ferrari F40.