Nie tylko kierowcy łamią przepisy. Niefrasobliwość rowerzystów i pieszych bywa bardzo kosztowna. Nie opłaca się uprzykrzać życia zmotoryzowanym. No chyba, że ktoś jest gotowy płacić słone mandaty.

Rowerzysto szanuj kierowcę

Oto koszmar każdego kierowcy – rowerzysta wjeżdżający na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd. Takie zachowanie jest równoznaczne z proszeniem się o wypadek i grozi za niego mandat w wysokości 150 złotych.

Jeśli z kolei wyposażenie roweru pozostawia wiele do życzenia, czyli na przykład brak w nim sprawnych hamulców, to jego użytkownik musi liczyć się z karą wahającą się od 20 do uwaga – nawet 500 złotych! Mandat za jazdę chodnikiem to 50 zł, natomiast przejechanie przez przejście dla pieszych może kosztować nawet 200 złotych.

Osoby, które poruszają się rowerem powinny wziąć sobie do serca także ogólne zasady ruchu drogowego. – Rowerzyści korzystający z jezdni zobowiązani są do przestrzegania przepisów, tak jak robić to muszą kierowcy – mówi Katarzyna Florkowska z serwisu Korkowo.pl – Powinni pamiętać o tym, że zanim wyruszą w trasę, bo niesubordynacja na drodze może kosztować nie tylko pieniądze, ale nawet zdrowie i życie – dodaje Florkowska.

Przewinienia rowerzystów Foto: korkowo.pl
Przewinienia rowerzystów

Pieszy niech się nie śpieszy

Piesi także nie pozostają bez winy. Wkroczenie na przejście dla pieszych tuż przed rozpędzone auto może zostać ukarane mandatem w wysokości 50 złotych. Jeśli jednak sytuacja rozgrywa się w miejscu innym niż "zebra" to pieszemu grozi już mandat stuzłotowy. Osoby przechodzące przez jednie nie powinny także zwalniać kroku lub zatrzymywać się bez uzasadnionej potrzeby. Takie zachowanie dezorientuje kierowców i może kosztować ok. 50 złotych kary.

Zmotoryzowanych irytuje też często zwyczaj przechodzenia przez jezdnię w miejscach, w których stoją specjalne barierki ochronne. Takie przewinienie może zaowocować mandatem opiewającym na sumę 50 złotych.

Przewinienia pieszych Foto: korkowo.pl
Przewinienia pieszych

Jak zatem widać, wszyscy uczestnicy ruchu drogowego są narażeni na płacenie kar za łamanie przepisów. Oczywiście nikt nie jest z góry skazany na mandat – pod warunkiem jednak, że przestrzega prawa i szanuje innych – kierowców, rowerzystów, pieszych.