Aktualizowane18.05.2010, godz. 8.00

Najgorsza sytuacja jest w woj. małopolskim, śląskim i podkarpackim; synoptycy z IMGW zapowiadają, że opady deszczu mogą utrzymywać się przez kilka najbliższych dni.

Z powodu podtopień nieprzejezdna jest m.in. droga krajowa nr 1 w Goczałkowicach. Objazd dla pojazdów do 3,5 tony wytyczono przez Czechowice-Dziedzice. Nieprzejezdna dla samochodów osobowych jest droga nr 81, tzw. wiślanka, między Skoczowem a Zbytkowem. Objazd dla tych tras wytyczono wąską drogą wojewódzką nr 938 z Cieszyna do Pawłowic - od rana były tam duże korki.

Inne nieprzejezdne z powodu podtopień drogi to: DK-98 na odcinku od Chałupek do Olzy oraz w rejonie skrzyżowana z DK-45 od Raciborza, a także DK-88 Gliwice-Bytom. W Bytomiu zamknięto podtopiony fragment obwodnicy miasta. Woda zalewała drogę nr 44 z Gliwic do Tychów - w rejonie Przyszowic, lokalny objazd wytyczono drogą nr 921.

Podmyte lub zalane zostały też lokalne drogi m.in. w Łaziskach, Mszanie, Bukowie i Pruchnej. Woda uszkodziła mosty m.in. w Skoczowie, Górkach Wielkich, dwa w Drogomyślu, w Kończycach Wielkich oraz Małych, w Zebrzydowicach i w Marklowicach Górnych. Ogółem strażacy obronili dotąd 25 mostów.

Nieprzejezdne drogi na Śląsku, Podkarpaciu oraz w Małopolsce Foto: Auto Świat
Nieprzejezdne drogi na Śląsku, Podkarpaciu oraz w Małopolsce

Z powodu wysokiego stanu Odry zamknięty jest most drogowy przez Odrę pomiędzy Bierawą a Ciskiem, niemożliwy jest też przejazd z Branic do czeskiego Uvalna i dalej do Krnova.

W Małopolsce stan alarmowy na rzekach przekroczony jest w 30 miejscach, stan ostrzegawczy w 10 miejscach. W 20 powiatach i gminach ogłoszono alarm powodziowy.

Krakowskie MPK ze względu na zalane odcinki dróg zmieniło trasy 30 autobusów i 3 tramwajów.

Poważne utrudnienia mogą występować na drodze krajowej nr 1 w okolicach miejscowości Dobroszyce. W tym miejscu na zewnętrzny pas drogi w kierunku Katowic osunęła się ziemia. Kierowcy powinni też uważać na zmianę oznakowania w tym miejscu. Roboty mogą potrwać kilka godzin.

Trudna sytuacja panuje także na drogach u naszych południowych sąsiadów, a szczególnie w rejonie Ostrawy, Krnova, Czeskiego Cieszyna, Ołomuńca. Stan alarmowy obowiązuje w 18 miastach Śląska i Moraw. Kierowcy, którzy zaplanowali przejazd drogami w tych okolicach powinni wcześniej zapoznać się z aktualną sytuacją i korzystać z dróg alternatywnych.

Coraz trudniejsza sytuacja powodziowa jest w Austrii, na Słowacji i Węgrzech. Strażacy walczą z wielką wodą, a tymczasem atakują kolejne nawałnice. Wojsko ewakuuje amfibiami kolejnych mieszkańców. W Wiedniu spadło 110 litrów wody na metr kwadratowy. W Alpach wichura przekracza 170 km na godzinę. W Styrii 3 tysiące gospodarstw pozostaje bez prądu. Zamknięto połączenie między Dolną Austrią i Styrią, ponieważ na przełęczy Semmering powalone drzewa zablokowały tory kolejowe.

Aktualizacja

18.05.2010, godz. 18.00

Policja zamknęła dojazd dla ciężarówek do Kędzierzyna od strony Większyc i Reńskiej Wsi - chodzi o unikanie nadmiernego obciążenia mostu w Koźlu. Ruch kierowany jest objazdem drogą krajową nr 45 Opole - Racibórz.

Nieprzejezdne drogi na Śląsku, Podkarpaciu oraz w Małopolsce Foto: Auto Świat
Nieprzejezdne drogi na Śląsku, Podkarpaciu oraz w Małopolsce

Część mieszkańców z terenów zagrożonych zalaniem przewiozła swoje samochody na kozielski Rynek.

W związku z zalaniem mostu w Ławach utrudniony jest ruch na trasie nr 79 między Koszycami (województwo małopolskie) a Nowym Korczynem (województwo świętokrzyskie). Samochody osobowe kierowane są na objazdy. Kierowcy samochodów ciężarowych powinni wybrać alternatywne trasy przejazdu albo krajową "siódemkę” lub trasę nr 73.

Utrudnienia w ruchu są też na drodze krajowej nr 42 na granicy Wąchocka i Starachowic. Pracują tam drogowcy, którzy na bieżąco starają się usuwać namulisko. Odbywa się tam ruch wahadłowy.

godz. 21.00

Coraz bardziej dramatyczna sytuacja jest w Czechowicach-Dziedzicach. Na miejsce ściągnięto wojsko. Trzeba ewakuować 2000 ludzi. Transport odbywa się łódkami i amfibiami.

Ewakuowani są mieszkańcy Zabrzega i Ochodzy - tereny między rzeką Wisłą, a ul. Do Zapory (z obu stron) oraz między rzeką Wisłą a ul. Waryńskiego (z obu stron) - do nasypu kolejowego od strony Dziedzic. Do części mieszkańców można było dotrzeć już tylko przy użyciu sprzętu pływającego. Zagrożone są kolejne rejony.

Oświęcim jest niemal odcięty od świata. Nie ma przejazdu w stronę Katowic. W Bieruniu zamknięto most podmywany przez Wisłę. Groził zawaleniem.

Na całym odcinku 44 od Tychów aż do Oświęcimia jest gigantyczny korek. Policja stara się skierować kierowców na objazdy. Problem jednak w tym, że ich wyznaczenie jest niemal niemożliwe.

Bielska policja podała, że w Kobiernicach zamknięty został most na drodze krajowej 52 na Sole. Objazd dla samochodów osobowych przez zaporę w Porąbce.

"Samochody ciężarowe o masie powyżej 3,5 tony, jadące z Bielska-Białej w stronę Krakowa, muszą się kierować na Żywiec, Suchą Beskidzką lub Cieszyn" - podała Elwira Jurasz z bielskiej policji.

Policja pod numerem (33) 812-12-15 informuje o stanie ulic w Bielsku-Białej i powiecie bielskim, które zostały wyłączone z ruchu w związku z trwającą sytuacją powodziową.

Problemy także na krajowej 1 pomiędzy Bielskiem-Białą a Tychami. Droga na wysokości Czechowic-Dziedzic jest zalewana. Kolejna nieprzejezdna trasą jest S1 pomiędzy Tychami a Pyrzowicami. Drogę zamknięto w obu kierunkach.

Na terenie rejonów zagrożonych z żywiołem zmaga się w sumie ponad 6,5 tys. strażaków zarówno zawodowych jak i z ochotniczych straży pożarnych i szkół pożarnictwa. Strażacy biorący udział w akcji dysponują m.in. specjalistycznymi pompami - 66 o dużej wydajności, 968 służącymi do usuwania zanieczyszczonej wody, 177 łodziami i pontonami, ponad 2,5 tys. samochodów pożarniczych i kontenerami ze specjalnymi zaporami do podnoszenia wałów (liczącymi w sumie 27 km). Ich zadaniem jest nie tylko umacnianie i uszczelnianie wałów i ochrona budynków, ale też ewakuacja mieszkańców.

Coraz trudniejsza sytuacja jest na Węgrzech i w Austrii. To jedna z najbardziej katastrofalnych powodzi w historii Węgier. Wylały rzeki Hornad, Bodgrog i Sajo. Zalanych jest 75 tysięcy hektarów pól uprawnych, podtopionych setki gospodarstw, kilka tysięcy domów pozostaje bez prądu. Najwyższy stopień zagrożenia obowiązuje na 770 kilometrach rzek. Wojsko ewakuowało amfibiami już ponad 3 tysiące osób.

Wody rzeki Sajo wdarły się do historycznego centrum miasta Diosgyor, na północnym wschodzie Węgier. Krytyczna sytuacja jest w Miszkolcu. Na ulicach miasta jest już pół metra wody.

19.05.2010, godz. 8.00

W 11 gminach w woj. łódzkim obowiązuje rano alarm powodziowy, w siedmiu wprowadzono stan pogotowia przeciwpowodziowego.

W nocy z wtorku na środę woda zaczęła się przelewać przez wały w Sandomierzu. Zarządzono tam ewakuację prawobrzeżnej części miasta. Wzdłuż ulicy Krakowskiej, na odcinku od zamku w stronę mostu, zbudowano metrowej wysokości wał z worków z piasku.

Droga krajowa nr 79 w kierunku Krakowa i w stronę Tarnobrzega jest nieprzejezdna.

O 2:00 w nocy został przerwany wał przeciwpowodziowy basenu portu przy ulicy Na zakolu Wisły nieopodal stopnia wodnego Dąbie (przecznica ul. Nowohuckiej po stronie Podgórza). Ewakuowani będą mieszkańcy fragmentu ul. Nowohuckiej i okolic. Ewakuowani zostaną mieszkańcy ulicy Nowohuckiej, na wysokości ulic Na zakolu Wisły oraz Koszykarskiej.

MPK podstawi autobusy na ulice: Saską, Przewóz, Myśliwską przy skrzyżowaniu ze Szczecińską. Mieszkańcy zagrożonych terenów schronienie znajdą w 3 szkołach : Szkole Podstawowej nr 55 na ul. Dobczyckiej 20, w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 17 ul. Fredry 65/71 oraz w Gimnazjum nr 27 na Malborskiej 98.

Woda dostała się też na ul. Nowohucką, wlewa się w ulicę Saską i tym samym zaczyna odcinać Płaszów od głównych dróg dojazdowych.

O zdarzeniach mających istotne znaczenie dla bezpieczeństwa ludzi i podjętych działaniach proszę na bieżąco informować Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Krakowie, tel. (12) 616-59-99, (12) 418-67-70, fax. (12) 413-89-66.

Z powodu trudnych warunków zamknięta została droga gminna nr 1933D (powiat wrocławski) - rzeka Oława zalała tam jezdnię na odcinku 50 m pomiędzy miejscowościami Groblice i Kotowice. Policja wyznaczyła objazd do Wrocławia przez Oławę. Zalana jest także droga gminna nr 17670D Marcinkowice-Zakrzów; jezdnia jest zalana na odcinku ok. 10 m warstwą 15 cm wody.

Alarmy powodziowe na Podkarpaciu obowiązują w powiatach: ropczycko-sędziszowskim; jasielskim; dębickim w gminach: Brzostek i Dębica; strzyżowskim; rzeszowskim w gminach: Boguchwała, Lubenia, Dynów, Trzebownisko i Tyczyn; mieleckim; krośnieńskim; łańcuckim dla gmin: Czarna, Białobrzegi, Żołynia; brzozowskim: w gminie Haczów; przeworskim w gminach Tryńcza i Przeworsk; tarnobrzeskim w gminach: Baranów Sandomierski, Gorzyce, Grębów oraz w mieście Rzeszowie.

Nad ranem zamknięto w Częstochowie ul. Bugajską - czyli drogę wylotową nr 46 na Olsztyn i Kielce. Woda przelewa się przez jezdnię ponieważ pękł wał powyżej tego miejsca, w Korwinowie. W kierunku Olsztyna, Janowa i Kielc można dojechać al. Pokoju i przez tereny hutnicze. Tędy też skierowano linie autobusowe 57, 58, 59 i 67.

W gminie Lanckorona masowo osuwa się nasączona wodą ziemia. Pękają budynki mieszkalne i nawierzchnie dróg. Najtrudniejsza sytuacja panuje w miejscowościach Podchybie, Izdebnik i Łaśnica. Tam osuwająca się ziemia zniszczyła już ponad 30 domów. 3 z nich zawaliły się zupełnie. Pękają też drogi.

20.05.2010, godz. 8.00

Poprawia się sytuacja w Małopolsce. Do przyjęcia fali powodziowej szykuje się Wrocław. Drogi lokalne w okolicach Oławy są zalane.

Poziom wody na Wiśle najwyższy od 160 lat. Fala powodziowa na tej rzecze przesuwa się powoli na północ. Wciąż jednak w Małopolsce na 16 drogach krajowych i 16 wojewódzkich są odcinki zamknięte.

Fot. Ireneusz Burek - raciborz.com.pl