Auto Świat Wiadomości Aktualności Nowe auta dla urzędników. Rząd kupuje kilkaset samochodów

Nowe auta dla urzędników. Rząd kupuje kilkaset samochodów

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Aż 280 nowych samochodów różnych klas dla urzędników ministerstw, urzędów wojewódzkich oraz różnych inspektoratów. Tyle aut powiększy rządową flotę. Większość z nich (ponad 200) rząd zamierza kupić w ramach przetargów.

Nowe auta dla urzędników. Rząd kupuje kilkaset samochodów
Nowe auta dla urzędników. Rząd kupuje kilkaset samochodówAuto Bild
  • Centrum Obsługi Administracji Rządowej (COAR) ogłosiło nowe przetargi na zakup (łącznie 210 sztuk) jak i wynajem samochodów (łącznie 70 pojazdów).
  • Największe zakupy dotyczą aut niższych klas z silnikami benzynowymi. To nieduże kombi klasy B (73 egzemplarze) oraz modele z segmentu C (3 sztuki kombi i 37 pozostałych).
  • W osobnym postępowaniu zamówiono także auta klasy D z silnikami o mocy min. 260 KM, napędem 4x4, automatyczną skrzynią biegów i maksymalnym średnim spalaniem (WLTP) 9,3 l/100 km.

Rządowa flota powiększy się o kilkaset nowych samochodów. Centrum Obsługi Administracji Rządowej (COAR) ogłosiło nowe przetargi na zakup (łącznie 210 sztuk) jak i wynajem samochodów (łącznie 70 pojazdów). Na liście umieszczono auta różnych klas. Większość z nich to modele benzynowe segmentu B, C oraz E. W rządowym zestawieniu nie zabrakło także modeli z silnikami diesla, hybryd oraz pojazdów elektrycznych.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Największe zakupy dotyczą aut niższych klas z silnikami benzynowymi. To nieduże kombi klasy B (73 egzemplarze) oraz modele z segmentu C (3 sztuki kombi i 37 pozostałych). Nieco mniej jest aut klasy D (np. Opel Insignia, Toyota Camry) pogrupowanych według napędu oraz mocy. COAR poszukuje 9 sztuk wersji benzynowych o mocy minimum 150 KM, 15 sztuk aut z silnikami o mocy co najmniej 180 KM oraz dwóch sedanów z napędem 4x4. W osobnym postępowaniu zamówiono także auta klasy D z silnikami o mocy min. 260 KM, napędem 4x4, automatyczną skrzynią biegów i maksymalnym średnim spalaniem (WLTP) 9,3 l/100 km. Na tym nie koniec.

Rządową flotę wzbogacą także modele zelektryfikowane i wysokoprężne. COAR poszukuje dla urzędników 26 elektrycznych hatchbacków klasy C (każde z nich powinno być dostarczone z baterią naładowaną co najmniej do 50 proc.) oraz 4 hybryd z segmentu D (np. Peugeot 508) i E (np. Lexus ES). Diesle za to w skromnej liczbie. Potrzeba bowiem 2 mocnych sedanów klasy D, pickupa i kilku minibusów.

Przeczytaj też:

W planach jest także długoterminowy wynajem samochodów. Rząd planuje wynająć łącznie 70 pojazdów (tylko napędy benzynowy i hybrydowe). Zależnie od potrzeb danej instytucji samochody różnych klas będą wynajęte na okres od pół roku do 36 miesięcy. Najwięcej potrzeba benzynowych sedanów z silnikami o mocy minimum 180 KM (21 sztuk), odmian z napędem 4x4 (12) oraz kilku hybryd. Potrzebne są również limuzyny klasy E o mocy nie niższej niż 220 KM (6 sztuk) i 340 KM (2 egzemplarze).

Samochody trafią do różnych instytucji. W przetargu wskazano m.in. urzędy wojewódzkie (m.in. w Białymstoku, Bydgoszczy, Gorzowie Wielkopolskim, Krakowie, Lublinie, Rzeszowie, Olsztynie, Poznaniu, Warszawie oraz w Szczecinie) oraz ministerstwa (Ministerstwo Edukacji Narodowej, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, MSWiA, Ministerstwo Sprawiedliwości, Ministerstwo Zdrowia). Z nowych aut skorzystają także urzędnicy GDDKiA, GITD, IPN, Rządowego Centrum bezpieczeństwa oraz różnych inspektoratów (farmaceutyczny, ochrony środowiska).

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków