Zacznijmy od przytoczenia omawianych przepisów. Nowelizacja weszła w życie nieco ponad trzy miesiące temu. W kodeksie karnym pojawił się nowy art. 306c:

  • § 1. Kto dokonuje zaboru tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego, umożliwiającej dopuszczenie tego pojazdu do ruchu na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, albo w celu użycia za autentyczną tablicę rejestracyjną pojazdu mechanicznego podrabia lub przerabia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
  • § 2. Tej samej karze podlega, kto używa tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego nieprzypisanej do pojazdu, na którym ją umieszczono, albo używa jako autentycznej podrobionej lub przerobionej tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego.

Tablice rejestracyjne. Nowe przestępstwo, do 5 lat więzienia

Do zatrzymania 23-letniego kierowcy seata doszło w poniedziałek. To była rutynowa kontrola. Policjanci zorientowali się, że auto młodego kierowcy ma inne tablice rejestracyjne, niż wynika z dowodu rejestracyjnego pojazdu. Kierowca szybko przyznał, że podmienił tablice, montując "blachy" z innego auta, należącego do członka jego rodziny.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Kierowca Seata nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć, po co podmienił tablice. Jak wykazała policyjna kontrola, oba auta miały ważne ubezpieczenie i badania techniczne, a zatem 23-latek mógł legalnie podróżować swoim samochodem. Tymczasem stanie przed sądem i odpowie za załamanie wspomnianego paragrafu, za który grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Oczywiście maksymalny wymiar kary przewidziany jest dla osób, które podmiany tablic dokonały w celu utrudnienia postępowania w razie popełnienia innego przestępstwa przy wykorzystaniu auta z podmienionymi tablicami. To po to powstał artykuł 306c.

23-latek najpewniej usłyszy znacznie mniej surowy wyrok.