Nowy Opel Corsa – pierwsze wrażenia z jazdy

Z przodu i z tyłu podróżni mają dostateczny komfort, tylko podróżujący z tyłu mają trochę mało miejsca na kolana, a podróżujący z przodu doceniliby więcej miejsca nad głową. Drzwi otwierają się pod dużym kątem, ich panele są przyjemne w dotyku i oferują duże schowki. W bagażniku znajdziemy podwójne dno, co umożliwia rozdzielić jego pojemność i ułatwia załadowanie bagażu. Maksymalna pojemność bagażnika to 300 litrów, po złożeniu tylnych siedzeń możemy osiągnąć nawet 1100 litrów. Oparcie tylnych siedzeń można regulować w zakresie 7,5 stopnia.

Ciekawostką w wyposażeniu Corsy jest dostępny za opłatą uchwyt do przewożenia rowerów całkowicie zintegrowany z nadwoziem, który wysuwa się z tylnego zderzaka. Solidna konstrukcja uchwytu, wyposażona również w dodatkowe lampy tylne, może zabrać dwa rowery z oponami w rozmiarze 18 do 28 cali. Za opłatą można wyposażyć tą konstrukcję również w czujniki parkowania. Całość jest praktyczna i łatwa w obsłudze, pozostaje przetestować żywotność całego mechanizmu.

Jazda nową Corsą pozwala zapomnieć na wszystkie mankamenty poprzednika – zawieszenie doskonale filtruje nierówności na drodze, auto ma minimalną tendencję do podsterowności, siłę hamowania można łatwo kontrolować, a hamulce nie podlegają fadingowi. Na zakrętach auto zachowuje się pewnie, a nadwozie nie przechyla się, jednak zestrojenie zawieszenia zależne jest od tego, czy podróżujemy w wersji sportowej. Standardową wersję można porównać do Citroena C3, sportowe zawieszenie, obniżone z tyłu o 15 mm, z przodu o prawie 18 mm, porównywalne jest z Fordem Fiesta. Wspomaganie kierownicy ze zmienną siłą działania, pracuje progresywnie, w zależności od prędkości jazdy, co ułatwia manewrowanie na parkingu, zachowując przy tym odpowiednią czytelność i szybkie reakcje układu kierowniczego podczas jazdy. Średnica zawracania wynosi 10,4 m, jednak docenilibyśmy polepszenie tej wartości, ze względu na duży rozstaw osi.

Podczas kilku testowych kilometrów mieliśmy do dyspozycji dwie jednostki napędowe z gamy sześciu silników. Benzynowy silnik 1,4 16V oferuje 90 KM, co na papierze wygląda ciekawie, jednak na drodze auto swoją dynamiką auto nie przekonuje. Jednostka połączona z 5-stopniową przekładnią ręczną zużywała średnio 7,5 litra i jest dobrze odizolowana, nie dokuczając podróżnym nadmiernym hałasem. Przy wyjeździe z obszaru zabudowanego samochodowi z tym silnikiem nie chciało się od 50 km/h dynamicznie przyśpieszać ani na trójce, a już w ogóle na czwórce.

Topowy turbodiesel 1,7 CDTI o mocy 125 KM niewiele się napracuje, jego jedynym mankamentem jest mało dynamiczne rozpędzanie z niskich obrotów. Podczas codziennej eksploatacji będzie to jednak tylko kwestia przyzwyczajenia. Jak w mieście, tak poza obszarem zabudowanym jednostka wysokoprężna wykazuje się dobrą dynamiką i średnim zużyciem paliwa na poziomie sześciu litrów.

Silniki w nowej Corsie:

Silniki benzynowe ECOTEC  1.0 TWINPORT1.2 TWINPORT1.4 TWINPORTPojemność (cm3)99812291364Moc maks. (kW/k przy obr./min)44/60 při 560059/80 při 560066/90 při 5600Maks. mom. obr. (Nm przy obr./min)88 při 3800110 při 4000125 při 4000Silniki wysokoprężne ECOTEC  1.3 CDTI1.3 CDTI1.7 CDTI Pojemność (cm3)124812481686Moc maks. (kW/k przy obr./min)55/75 při 400066/90 při 400092/125 při 4000Maks. mom. obr. (Nm przy obr./min)170 při 1750–2500200 při 1750–2500280 při 2300