Na pierwsze udogodnienia zapowiadane przez rząd przyszło nam długo czekać, ale w końcu większość z nich wchodzi w życie. Tym razem skupimy się na zmianach, które zaczną obowiązywać w piątek, 4 grudnia 2020 roku. Oto co się zmieni.

Dowód rejestracyjny – koniec z duplikatami

W sytuacji, w której w dotychczasowym dokumencie wypełnione zostały wszystkie rubryki przeznaczone do wpisania terminu następnego badania technicznego nie trzeba już będzie wymieniać dowodu rejestracyjnego pojazdu. Dokumentem potwierdzającym ważność badania jest zaświadczenie wystawione przez diagnostę – jeżeli sprzedajesz samochód, przekaż dokument nowemu nabywcy. Oczywiście, jeśli ktoś jednak zechce wymienić dowód rejestracyjny na nowy, to będzie taka możliwość, jednak to opcja dla chętnych.

Rejestracja poza miejscem zamieszkania

Od piątku 4 grudnia można także zarejestrować pojazd w wydziale zgodnym z miejscem zamieszkania, a nie zameldowania. Co ważne, będzie można także czasowo zarejestrować pojazd w miejscu jego zakupu lub odbioru. Mówiąc wprost – pojedziesz na drugi koniec kraju po samochód, będziesz mógł go na miejscu zarejestrować (czasowo), bez konieczności wracania do „macierzystego” urzędu/starostwa i (lub) jeżdżenia na tzw. tablicach kolekcjonerskich, tzw. komisowych, które w świetle prawa są nielegalne.

Zakaz stosowania małych tablic w autach z rynku europejskiego

Wprowadzenie małych tablic rejestracyjnych w 2018 r. było ukłonem w stronę właścicieli aut pochodzących m.in. z rynków amerykańskiego i japońskiego, gdzie stosuje się mniejszy format tablic i pod takie też przystosowuje się zderzaki i fabryczne ramki samochodów. Montaż polskich, podłużnych tablic jest w takich autach dość skomplikowany. Tablice były wyginane i często przez to nieczytelne.

Problem w tym, że nowy format „blach” okazał się bardzo pożądany także wśród sporej rzeszy właścicieli aut z rynku europejskiego. Co prawda już w kilka miesięcy po wprowadzeniu nowych tablic dopisano do rozporządzenia zapis mówiący o konieczności złożenia przez właściciela oświadczenia, że faktycznie pojazd jest przystosowany do montażu mniejszego formatu tablic, a za złożenie poświadczenia nieprawdy oznacza odpowiedzialność karną, jednak dopiero teraz przepisy te pojawiły się w ustawie Prawo o ruchu drogowym.