- Saudyjczycy mogą być zainteresowani systemami przeciwlotniczymi oferowanymi przez Polskę
- Obecnie bilans handlowy Polski z Arabią Saudyjską jest mocno ujemny. Kontrakty zbrojeniowe mogłyby go polepszyć. Na tym Polsce bardzo zależy
- Polska zbrojeniówka może przyciągnąć Saudyjczyków systemami przeciwlotniczymi, pojazdami opancerzonymi, artylerią oraz materiałami wybuchowymi
W obliczu ujemnego bilansu handlowego Polski z Arabią Saudyjską, gdzie w ubiegłym roku nasze wydatki, głównie na ropę naftową, sięgnęły 7,5 mld dolarów, polski przemysł zbrojeniowy może znaleźć pole do popisu. Szczególnie interesującym segmentem dla Saudyjczyków mogą okazać się zestawy przeciwlotnicze, na które jest zapotrzebowanie w regionie.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPolska na dużym minusie
Chociaż większość sprzętu wojskowego Arabia Saudyjska importuje z USA i Wielkiej Brytanii, pozostaje 14 proc. rynku, na którym polskie firmy mogą znaleźć swoje miejsce. Wizyta wiceprezesów PGZ może być pierwszym krokiem do wzmocnienia polskiej obecności w branży obronnej na Bliskim Wschodzie.
W Warszawie odbyło się Forum Biznesu Polska-Arabia Saudyjska, które zgromadziło przedstawicieli obu krajów, w tym wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego. Spotkanie miało na celu wzmocnienie dwustronnych relacji gospodarczych, w tym w sektorze zbrojeniowym.
Były ambasador RP w Arabii Saudyjskiej, Krzysztof Płomiński, w rozmowie z serwisem WNP podkreśla konieczność zrównoważenia handlu między krajami. Wskazuje na duży deficyt handlowy Polski i potrzebę intensyfikacji, koordynacji oraz wzmacniania relacji dwustronnych.
Tym polska zbrojeniówka chce przyciągnąć uwagę Saudyjczyków
Jak dowiedział się serwis WNP, Arabia Saudyjska poszukuje przede wszystkim systemów przeciwlotniczych VSHORAD (Very Short Range Air Defence - system obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu), a Polska ma w tej dziedzinie doświadczenie. Produkty takie jak wyrzutnie Piorun, zestawy Poprad, czy systemy minowania Baobab-K, mogą stanowić atrakcyjną ofertę dla Saudyjczyków. W przyszłości możliwe są także transakcje związane z pojazdami opancerzonymi, artylerią oraz materiałami wybuchowymi, co otwiera przed polską zbrojeniówką nowe perspektywy na rynku Bliskiego Wschodu.