- Volkswagen ogłosił globalną akcję serwisową dla modelu Touareg z napędem hybrydowym plug-in
- Akcja obejmuje ponad 12 tys. pojazdów wyprodukowanych między wrześniem 2018 r. a sierpniem 2024 r.
- Problem związany jest z ryzykiem przegrzania akumulatora wysokiego napięcia, co może prowadzić do pożaru
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Problemy z Audi Q7 skłoniły Volkswagena do rozpoczęcia globalnej akcji serwisowej. Ta dotyczy modelu Touareg, ale tylko z hybrydowym napędem plug-in. Na całym świecie akcja obejmuje ponad 12 tys. pojazdów wyprodukowanych pomiędzy końcówką września 2018 r. a drugą połową sierpnia 2024 r.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoznaj kontekst z AI
Ryzyko pożaru w Touaregu z hybrydą plug-in. O czym trzeba wiedzieć?
Serwis t-online.de wyjaśnia, że powodem akcji serwisowej jest ryzyko przegrzania się ogniw w akumulatorze wysokiego napięcia. W najbardziej pesymistycznym przypadku podczas ładowania baterii może dojść do pożaru. Z podobnym problemem zetknięto się już wcześniej w Audi Q7.
Jak na razie użytkownicy Touaregów z hybrydą plug-in powinni zastosować środki ostrożności takie same, jak właściciele Audi Q7. Audi sugeruje, aby zwracać uwagę na nietypowe zapachy, ale też nagrzewanie się pojazdu w trakcie ładowania. Do czasu przeprowadzenia akcji serwisowej samochód, w miarę możliwości, najlepiej parkować na zewnątrz.
Co trzeba zrobić, aby uchronić się przed awarią w Touaregu?
Procedura przygotowana w związku z wykrytymi wadami w Audi Q7 przewiduje bezpłatną aktualizację oprogramowania sterującego akumulatorem wysokiego napięcia. Po wgraniu nowego softu instalowany jest system diagnostyczny, który dokładniej monitoruje temperaturę akumulatora i w razie potrzeby ogranicza ładowanie. Jeśli system wykryje nieprawidłowości, wyświetlony zostaje specjalny komunikat, który informuje o problemie z zasilaniem pokładowym i nakazuje kontakt z serwisem.
Uciążliwością związaną z wgrywaniem nowego oprogramowania jest konieczność odwiedzenia serwisu. W przypadku Audi, jak przypomina t-online.de, całość prac zajmuje ok. 60 minut. Najprawdopodobniej niemal tyle samo pochłonie przeprowadzenie aktualizacji oprogramowania także w Touaregu.
Problemy z akumulatorami — na razie bez negatywnych konsekwencji
Z niemieckich doniesień medialnych wynika, że jak na razie ani Volkswagen, ani Audi, nie zgłosiły żadnych przypadków, w których doszłoby do szkód materialnych lub obrażeń ciała. Wiadomo natomiast, że kontrola jakości wykrywała oznaki zmian w niektórych akumulatorach wysokiego napięcia w modelu Q7.
Jak na razie nie wiadomo, czy akcja serwisowa dla Touarega z napędem hybrydowym plug-in będzie obowiązywała również w Polsce. Producent przekazał nam, że taka informacja jeszcze nie została oficjalnie potwierdzona i nie wiadomo, czy i ile samochodów może zostać nią objętych. Pewne natomiast jest, że globalna akcja serwisowa Volkswagena nie jest jedyną w ostatnim czasie. Dzień wcześniej informowaliśmy o akcji serwisowej Toyoty. W tym przypadku sprawa dotyczy modeli Proace oraz Proace Verso.
- Przeczytaj także: Gigant wzywa do serwisów 375 tys. aut. Przez problemy z bateriami