Model Solenza z jedną poduszką i wspomaganiem układu kierowniczego kosztuje 184 900 koron. Po przeliczeniu na złotówki oraz dodaniu 3 proc. akcyzy otrzymujemy kwotę 25 710 zł. Najnowsza Dacia Logan w czeskiej ofercie jest tańsza niż w Polsce o 2900 zł. Na Renault Thalii 1.4/75 KM Acces zaoszczędzimy 4662 zł. Z modeli Fiata najkorzystniej wypadają Panda i Punto, które są także znacznie tańsze niż w Polsce (tab.). Skoda Auto dąży do ujednolicenia cen swoich samochodów w krajach sąsiadujących. Stąd też ceny Octavii i Superba są niemalże identyczne. Natomiast warto do Czech wybrać się po najuboższą wersję Fabii, której cena jest znacznie atrakcyjniejsza niż u nas. Zapewne wynika to z polityki cenowej producenta, który chce konkurować z tanimi modelami innych producentów. Jak wynika z naszych obserwacji, Skoda Auto dominuje w liczbie promocji i wyjątkowo atrakcyjnych ofert, które nie zawsze są jednakowe u wszystkich dilerów. Warto do Czech wybrać się po nową, dobrze wyposażona Mazdę. Szczególnie atrakcyjne są ceny modelu 3 - wersja hatchback 1.4 Comfort (niedostępna w Polsce) wyposażona standardowo m.in. w 6 airbagów i ABS kosztuje 55 600 zł. Natomiast Mazda 6 1.8 Comfort (też nie występuje w Polsce) wyposażona np. w 6 poduszek powietrznych, ABS, tempomat i manualną klimatyzację w czeskiej ofercie dostępna jest za 72 988 zł. To tylko wybrane marki i modele. W przypadku aut małych i kompaktowych wyjazd jest opłacalny. Nawet jeżeli do cen w Czechach dodamy obowiązującą przy sprowadzaniu do Polski 3-proc. akcyzę, to i tak koszt zakupu nowego samochodu okaże się niższy. Atrakcyjność oferty w Czechach podwyższa również korzystny aktualnie kurs złotego w stosunku do czeskiej korony. W przypadku aut droższych, luksusowych, różnice nie są już tak znaczne, chociaż zawsze w takich przypadkach można negocjować cenę ze sprzedawcą. Takie praktyki są również w Czechach na porządku dziennym.