Auto Świat Wiadomości Aktualności Początek sezonu F1 2012 bez Roberta Kubicy

Początek sezonu F1 2012 bez Roberta Kubicy

Autor Radosław Turek
Radosław Turek

Dzisiaj rano (23.11) Robert Kubica oficjalnie poinformował zespół Lotus Renault GP, że pomimo intensywnego programu treningowego jest jeszcze za wcześnie na powrót za kierownicę bolidu F1

Początek sezonu F1 2012 bez Roberta Kubicy
Auto Świat
Początek sezonu F1 2012 bez Roberta Kubicy

Zespół informuje, że postępy czynione przez Roberta robią wrażenie – może już swobodnie chodzić oraz ruszać dłonią i łokciem. Kierowca czuje jednak, że potrzebuje więcej czasu, by powrócić do pełnej sprawności.Lotus Renault GP pozostaje zaangażowany w proces rehabilitacji Polaka tak bardzo na ile to możliwe. Samochód testowy oraz zespół czekają w pełnej gotowości na jego powrót. Robert oczywiście pozostaje członkiem zespołu LRGP w sezonie 2012, a menadżer kierowcy prowadzi już rozmowy o przedłużeniu kontraktu na kolejny rok.Rozczarowany tą wiadomością Lotus Renault GP niebawem rozpocznie poszukiwania najbardziej odpowiedniego zastępcy Kubicy do przeprowadzenia pierwszej sesji testowej nowego bolidu zimą 2012 roku.Polecamy też: Nie grzej na postojuWszyscy członkowie zespołu kolejny raz życzą Robertowi pełnego i szybkiego powrotu do zdrowia, mówiąc w ojczystym języku kierowcy: „Szybkiego powrotu do zdrowia!”Robert Kubica: „Choć w ostatnich tygodniach pracowałem bardzo, bardzo ciężko, doszedłem do wniosku, że nie jestem jeszcze pewny czy będę gotowy na sezon 2012. Zatelefonowałem do teamu i poinformowałem go o sytuacji. To była trudna decyzja, ale najbardziej rozsądna. Wiem, że LRGP musi przygotować się na przyszły rok i dalsze przedłużanie terminu nie byłoby właściwe. Na poziomie osobistym, przebieg mojej rehabilitacji jest nadal bardzo budujący i moi lekarze pozostają pod wrażeniem. Po prostu potrzebuję więcej czasu, bo chcę być gotowy w stu procentach, nim zaangażuję się w cokolwiek związanego ze ściganiem. Na zakończenie chciałbym powiedzieć, że jest mi przykro, iż nie mogłem dostarczać więcej informacji i nie pojawiałem się w gazetach. Dziękuję moim kolegom z mediów za zrozumienie, że to był dla mnie najlepszy sposób na poradzenie sobie w tym najtrudniejszym okresie mojego życia".

Eric Boullier: „Oczywiście, każdy w teamie jest dzisiaj bardzo rozczarowany. Robert nie pojedzie w Australii na początek sezonu i nie tego wszyscy oczekiwaliśmy. Jednak Robert podjął bardzo dojrzałą decyzję, działając w najlepszym interesie Lotus Renault GP. Jako team i jako rodzina, nadal wspieramy go w stu procentach i pomożemy mu tak bardzo, jak się da. Czeka na niego program złożony z testów w symulatorze, w single-seaterze i w F1. W międzyczasie rozpoczniemy rozmowy z kilkoma kierowcami, aby jak najszybciej sfinalizować nasz skład na przyszły rok. Robert wykona krok po kroku i wskoczy z powrotem do swojego samochodu, kiedy poczuje, że nadszedł odpowiedni moment. W imieniu 520 członków teamu, życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia”.

Autor Radosław Turek
Radosław Turek
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków