Zdjęcia obok wykonano w trakcie oględzin uszkodzonej w trakcie jazdy felgi policyjnej alfy. To właśnie to uszkodzenie było przyczyną wymiany - nie zaś, jak zasugerowano w artykule Roberta Zielińskiego "Konkurencja zdystansowana. Teraz radiowozom opadają koła" opublikowanym w "Dzienniku Gazecie Prawnej", wadliwe mocowanie stalowych felg.

Uszkodzona felga policyjnej Alfy Foto: Policja
Uszkodzona felga policyjnej Alfy

Sprawę bardzo wnikliwie zbadano i nie ma podstaw, by nawet sugerować, iż użytkowanie aut Alfa Romeo 159 ze stalowymi felgami może zagrażać życiu funkcjonariuszy. Do tej pory policyjne Alfy są użytkowane w 11 województwach i tylko w tym jednym, jedynym przypadku stwierdzono uszkodzenie felgi - co warto jeszcze raz podkreślić: na skutek uderzenia nią w przeszkodę.

Warto również - w odniesieniu do artykułu w "Dzienniku Gazecie Prawnej" - wskazać, że w przetargu oferty (wszystkie zgodne ze Specyfikacją Istotnych Warunków Zamówienia) złożyło 7 firm, oferując 4 marki samochodów: Opla Insignię, Renault Lagunę, Alfę Romeo, VW Passata. Gdyby - jak sugeruje "Dziennik Gazeta Prawna" - przetarg miał być "ustawiony" pod konkretną markę, z pewnością nie zdecydowanoby się na aukcję elektroniczną, a to właśnie w jej wyniku został wyłoniony zwycięzca.

Polska policja, jako jedna z nielicznych instytucji, stosuje rozwiązanie, jakim jest właśnie aukcja elektroniczna - co skutkuje wyborem najkorzystniejszej cenowo oferty, przy zachowaniu oczekiwanej jakości.

Nie ma także potwierdzenia w faktach informacja o wydawaniu w KWP w Kielcach polecenia dokręcania śrub w stalowych felgach co 400 kilometrów. W KWP w Kielcach wszystkie użytkowane alfy romeo 159 mają opony założone na felgi aluminiowe.

Dziś do KGP przesłano pismo z Fiat Auto Poland, w którym zaproponowano "celem udowodnienia nieprawidłowości zarzutów w trybie pilnym" inspekcję serwisową Alf Romeo 159, chcąc w ten sposób zapewnić, że zastosowane rozwiązania są zgodne z dokumentacją techniczną i wymogami bezpieczeństwa.