Zawodnik z Polski postanowił wraz z zespołem złożyć przed startem podanie o umożliwienie występu na jednym z kompletów opon użytym w piątkowym treningu. Regulamin Porsche Carrera Cup mówi bowiem, że zawodnicy startujący w tym pucharze mają do dyspozycji łącznie dwa komplety opon na kwalifikacje i wyścig.

Po starcie, Polak reprezentujący barwy zespołu SMS Seyffarth Motorsport stracił kilka pozycji. Z okrążenia na okrążenie Lukas łapał jednak coraz to lepsze tempo, ale niestety na pierwszym dohamowaniu trzeciego "kółka" zblokował koła, doprowadzając do "splackowania" prawego ogumienia.

Od tego momentu pokonanie każdego kolejnego lewego zakrętu stanowiło nie lada wyzwanie. W końcowej fazie wyścigu Lukas musiał zaciekle odpierać ataki dziesiątego kierowcy klasyfikacji generalnej - Philipa Wlazika. Na linii mety Polak zameldował się przed reprezentantem zespołu Hermes attempto, ostatecznie zajmując 19.miejsce.

Tuż przed Lukasem rywalizację ukończył jego kolega z teamu - Jan Seyffarth, który w jej trakcie musiał odrabiać straty po karze "drive through", jaką otrzymał za uderzenie Wlazika.

Wyścig padł łupem Uwe Alzena, który po raz pierwszy zwyciężył w tym sezonie. Dwa kolejne miejsca na podium zajęli odpowiednio: Rene Rast i Nicolas Armindo. Dotychczasowy lider Carrera Cup - Chris Mamerow ukończył wyścig na piątym miejscu.

Po rywalizacji na torze w Mugello na czele klasyfikacji generalnej z jednakową ilością punktów znajduje się trzech kierowców: Mamerow, Rast oraz Armindo. Robert Lukas po zawodach na włoskim torze „spadł” na 22. miejsce.

Kolejna runda Porsche Carrera Cup odbędzie się na torze Eurospeedway Lausitz w dniach 16-18 maja.

- Początek wyścigu zgodnie z założeniami pojechałem trochę wolniej - komentował Robert Lukas. Niestety w momencie kiedy zacząłem łapać dobre tempo, mocno przytarłem prawe opony na dohamowaniu i od tego momentu ciężko mi się jechało - w szczególności tyczyło się to lewych zakrętów. Mocno „splackowane” ogumienie nie pozwalało na szybszą jazdę i częściej musiałem patrzeć w tylne lusterko niż do przodu. Obronienie się przed atakami Wlazika uważam za spory sukces. Sam udział w wyścigu był jednym z lepszych w moim wykonaniu, niestety nie był jeszcze wystarczająco szybki. Rywalizacja wbrew moim przewidywaniom była w miarę spokojna. Niestety na mój wynik wpływ miała wczorajsza „czasówka”. Dzięki uprzejmości organizatora mogłem wystartować na oponach użytych w treningach, gdyż pierwszy komplet moich opon był całkowicie zniszczony, a drugi miał przejechane 10 „kółek”. Te z treningów były trochę lepsze od dwóch pozostałych zestawów.

Wyniki wyścigu (16 okrążeń)Autodromo Internazionale del Mugello, Włochy

1. Uwe Alzen (Herberth) - 31.23,245 min.;2. Rene Rast (MRS) - strata 5,238 sek.;3. Nicolas Armindo (ARAXA) - 12,098.;4. Jiri Janak (Schnabl) - 14,724.;5.Chris Mamerow (Mamerow) - 15,9076. Thomas Jäger (Online Leasing RT) - 16,143.;7. Marco Holzer (Porsche Junior Team) - 16,332.;8. Patrick Huisman (Hermes attempto) - 20,232.;19. Robert Lukas (Seyffarth) - 46,659 sek.

Klasyfikacja po III rundach Porsche Carrera Cup:

1. Rene Rast (MRS) - 48 pkt.;1. Chris Mamerow (Mamerow) -48 pkt.;1. Nicolas Armindo (ARAXA) - 48 pkt.;4. Patrick Huisman (Hermes attempto) - 32 pkt.;5. Jiri Janak (Schnabl) - 31 pkt.;6. Jan Seyffarth (Seyffarth) - 28 pkt.;22. Robert Lukas (Seyffarth) - 4 pkt.