Reprezentanci LOTOS Rally Team triumfowali z niemal minutową przewagą. W ciągu ostatnich 15 lat nikt w takim stopniu nie zdominował warszawskich zawodów. Dzisiejszy sukces Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran wywalczyli na niezwykle śliskich i pokrytych dużą ilością wody odcinkach specjalnych, na których warunki były bardzo nieprzewidywalne. Co więcej, dla Kajetana i Jarka jest to czwarte z rzędu wspólne zwycięstwo w tych prestiżowych zawodach rozgrywanych w stolicy naszego kraju. Do tej pory takim osiągnięciem mógł się pochwalić jedynie Tomasz Kuchar.

Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran, jadący Fordem Fiestą R5, odnieśli piąte wspólne zwycięstwo w Kryterium Asów na Karowej. Do zdobytych przez nich pucharów za dzisiejszy triumf w Rajdzie Barbórka, dołącza jeszcze kolejna statuetka warszawskiej Syrenki za wygraną na śliskiej kostce ulicy Karowej. W ten sposób zawodnicy reprezentujący LOTOS Rally Team w imponującym stylu zakończyli fantastyczny sezon, w którym zdobyli drugie z rzędu tytuły Rajdowych Mistrzów Europy.

Kajetanowicz ponownie rozgrzał kibiców swoją jazdą, pozwalając tłumom fanów na chwilę zapomnieć o padającym deszczu i chłodnym wietrze. Walka o wygraną trwała do samego końca – emocje, które towarzyszyły kibicom rosły z każdym przejazdem widowiskowej trasy na warszawskim Powiślu. Punktem kulminacyjnym transmitowanego na żywo spektaklu, był show w wykonaniu Rajdowych Mistrzów Europy. Na nieco ponad 2-kilometrowej pętli na Karowej Kajto i Jarek o 1,5 sekundy pokonali drugą w klasyfikacji załogę Kuchar/Lukas. Trzeci Ratajczyk ze Szczęśniakiem stracili do Kajetanowicza i Barana 3,2 sekundy. W sześciu ostatnich latach, zawodnicy LOTOS Rally Team triumfowali na Karowej aż 5 razy. Barbórkowy dublet, czyli zwycięstwo w rajdzie i Kryterium asów Kajto i Jarek wywalczyli dziś po już raz trzeci.

Kajetan Kajetanowicz: - Rywalizacja w Kryterium Asów na Karowej może być źródłem niesamowitej radości dla kierowcy rajdowego. Tłumy kibiców na trybunach i przed ekranami, wymagająca wyjątkowej precyzji trasa, która jak żadna inna pozwala się sprawdzić, niepowtarzalna atmosfera, a także fakt, że możemy przyciągnąć do rajdów kolejnych wiernych fanów – to wszystko powoduje, że z tej ulicy można wyjechać z szerokim uśmiechem i masą pozytywnej energii. Jednak dla mnie równie ważne jest to, że dobrym występem na Karowej mogę wyrazić wdzięczność za cały sezon – partnerom, kibicom, przyjaciołom, słowem wszystkim, którzy przyczynili się do sukcesów, jakie w tym roku odniosłem razem z całym LOTOS Rally Team. Nie czułbym pełnej radości z tego, co osiągnąłem, gdybym nie mógł podziękować najlepiej, jak umiem. Cieszę się, że mogłem to zrobić, wygrywając dziś w Barbórce i na Karowej.

Jarek Baran: - Wiele osób pamięta i przypomina mi o tym, że to mój jubileuszowy rok startów. Ogromnie się cieszę i odczuwam wielką satysfakcję z wyniku, który osiągnęliśmy w tym sezonie. Wygrana w Barbórce to taka kropka nad „i” na koniec roku. Natomiast późniejszy dublet, czyli triumf w Kryterium Asów to już kropka, nad kropką nad „i”. Zawsze będę podkreślał, że Karowa jest najwyższym egzaminem dla kierowców i to ogromny honor dla każdego pilota - mieć okazję wygrać tę próbę. Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie przez cały sezon. Do zobaczenia w przyszłym roku.

Wyniki Kryterium Asów na Karowej 2016:

1. Kajetan Kajetanowicz/Jarek Baran (Ford Fiesta R5) 2:15,02 s

2. Tomasz Kuchar/Magda Lukas (Subaru Impreza RX) +1,54 s

3. Michał Ratajczyk/Jędrzej Szcześniak (Mitsubishi Lancer Evo X RS) +3,26 s

4. Filip Nivette/Kamil Heller (Skoda Fabia R5) +3,42 s

5. Wojciech Chuchała/Daniel Dymurski (Subaru Impreza STI) +4,37 s

6. Grzegorz Grzyb/Robert Hundla (Ford Fiesta R5) +4,57 s

7. Maciej Oleksowicz/Marcin Sienkiewicz (Ford Fiesta) +6,91 s

8. Dominykas Butvilas/Renatas Vaitkevičius (Ford Fiesta R5) +7,95 s

9. Sebastian Frycz/Maciej Wodniak (Subaru Impreza) +9,29 s

10. Mariusz Stec/Jacek Rathe (Ford Fiesta) +9,78 s