Zajął bowiem szóste miejsce z czasem 6:41.28 i swojej klasie do 450 cm3 zajmuje nadal drugą pozycję, tuż za Chilijczykiem Francisco Lopezem. W klasyfikacji generalnej Jacek Czachor awansował na piąta pozycję.

Zwycięzcą odcinka po raz kolejny został Hiszpan Marc Coma z czasem 5:37:30.

Ósmy etap okazał się niefortunny dla dwóch zawodników ze ścisłej czołówki motocyklistów. Groźnemu w skutkach wypadkowi uległHelder Rodrigues, jak dotąd zajmujący trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej rajdu. Portugalczyk ze złamanym obojczykiem został przetransportowany helikopterem do szpitala.

Innym znany motocyklista, David Casteu zderzył się, podczas dzisiejszego odcinka specjalnego, z ciężarówką. Na szczęście jego obrażenia okazały się powierzchowne. Niestety, według regulaminu, nieukończenie etapu automatycznie wykluczyło go z dalszej rywalizacji w rajdzie.

- Niestety im bliżej końca rajdu, tym trasa stała się bardziej niebezpieczna - mówi Jacek Czachor. Dzisiejszy pustynny etap był usłany licznymi dziurami i kamieniami. Podczas takich przejazdów bardzo łatwo o wypadek i kontuzję. Helder Rodrigues, zwycięzca jednego zetapów na Dakarze i bardzo szybki zawodnik oraz David Casteu - pewny pretendent do tytułu Mistrza Świata FIM klasy Open, przegrali dzisiaj z pustynią ulegając groźnym wypadkom. To tylko świadczy o skali niebezpieczeństwa i trudności chilijskiej przeprawy. Nikt z nas nie spodziewał się, że będzie aż tak ciężko. Ja jestem bardzo zadowolony z mojego wyniku, który umocni mnie na pozycji lidera w Mistrzostwach Świata. Mam zamiar dowieźć go do mety jutrzejszego ostatniego odcinka specjalnego.

W czwartek odbędzie się ostatni - dziewiąty etap Rajdu, wiodący z Antofagasta do Iquique. Po ponad 330-kilometrowej dojazdówce zawodników czeka krótki, 48-kilometrowy odcinek specjalny, szczególnie trudny podczas przejazdów przez wydmy. Największe kłopoty mogą mieć zawodnicy startujący z tyłu stawki, którzy będą musieli zmagać się ze zniszczoną przez poprzedzające je pojazdy trasą.

W klasyfikacji załóg samochodowych etap wygrali Orlando Terranova i Lee Palmer (BMW X3 CC). Zajmują oni drugą pozycję w zawodach - liderami pozostali Luc Alphand i Gilles Picard (Mitsubishi Pajero MPR13).

Wśród motocyklistów Marc Coma (KTM 660) wyprzedza Paala Andersa Ullevaalsetera (KTM 660) o ponad 2 godziny i sześć minut. Jacek Czachor traci 5:25.24 godz.