Problem istnieje. Dowodzą temu filmiki pojawiające się w Internecie, nagrywane głównie przez kierowców samochodów. Widać na nich, jak nieodpowiedzialni rowerzyści poruszają się lewym pasem jezdni lub drogami ekspresowymi przebiegającymi przez miasto. Zdaniem ruchów miejskich, rozwiązaniem tego problemu mogłyby być jakiegoś rodzaju oznaczenia rowerów miejskich, by możliwa była ich późniejsza identyfikacja w przypadku naruszenia przepisów.

Post stowarzyszenia „Lubię miasto” wywołał burzliwą dyskusję zwolenników i przeciwników pojawienia się tabliczek rejestracyjnych na rowerach. To jednak tylko pomysły. O zmianie w przepisach na razie nie ma mowy. Następny temat do dyskusji stanowi ubezpieczenie OC rowerzystów.

Poważny problem stanowią również niebezpieczne zachowania osób poruszających się na hulajnogach elektrycznych. W tej sprawie wciąż trwają prace nad wprowadzeniem odpowiednich regulacji.