Według holenderskich badań wynika, że co trzeci rowerzysta w wieku 12-21 lat używa telefonu podczas jazdy po drodze, a nawet 20 proc. wypadków z cyklistami w wieku do 25 lat ma związek z rozkojarzeniem spowodowanym przez używanie telefonu podczas jazdy.

Trudno się dziwić, że w kraju, w którym rowery są tak popularne, ministerstwo transportu postanowiło interweniować i zabronić rozmów przez telefon trzymany w dłoni podczas kierowania rowerem. Jak poinformowała holenderska minister transportu w gazecie „Algemeen Dagblad” zakaz ma wejść w życie od lipca 2019 r. Zdaniem minister Cory van Nieuwenhuizen to wprowadzenie jasnego standardu. – Obojętnie jakim pojazdem uczestniczysz w ruchu drogowym, nie potrzebujesz trzymać w dłoni urządzenia mobilnego – powiedziała mediom.

Źródło: BRD24.pl