Wiadomości Aktualności Scion - trzecia marka Toyoty

W salonach 105 dilerów stanęły dwa modele samochodów o zupełnie odmiennych kształtach zewnętrznych i bardzo zbliżonych wnętrzach. Jedno współczesne, nazwane xA, drugie stylizowane na pojazd retro, o pudełkowatym, kanciastym wyglądzie, nazwano xB.Oba przeznaczone są dla młodych i bardzo młodych odbiorców (w USA nazywanych generacją Y): uczniów starszych klas liceów, studentów, młodych pracowników agencji reklamowych, dziennikarzy oraz wszystkich, którzy znudzili się tradycyjnymi autami i poszukują czegoś, co zasługuje na określenie "cool", "trendy", "super". Model xA to auto kompaktowe, 5-drzwiowe, przypominające kształtem nadwozia Hondę Jazz czy Toyotę Corollę. Model xB to na pierwszy rzut oka pudełkowaty dziwoląg. Auto wygląda tak, jak samochód na rysunkach małych dzieci: schodkowy przód, pionowy tył, płaski dach i boki, do tego mocno wysunięty przedni zderzak. Ale tylko pozornie jest to dziwoląg. Po bliższym przyjrzeniu się dostrzeżemy pewną logikę w tym kształcie. Wysoko poprowadzona linia dachu pozwoliła wygospodarować równie wysokie wnętrze, w którym nawet rosły koszykarz nie będzie dotykał głową do sufitu. Pionowo ścięty tył z dużą szybą zapewnia znakomitą widoczność, załadunek i wyjmowanie towarów, a także ułatwia parkowanie tyłem. Poza tym karoseria w stylu retro kryje zupełnie nowoczesne wnętrze z przednimi i bocznymi airbagami, klimatyzacją, dobrym sprzętem audio i mnóstwem podręcznych schowków na drobiazgi. Wnętrze jest obszerne, a na dodatek fotele da się tak sprytnie porozkładać, że w razie potrzeby mogą się we wnętrzu przespać co najmniej dwie osoby.Wersja xA ma długość 391,4 cm, szerokość 169,4 cm, a wysokość 152,9 cm. xB jest nieco większe: długość wynosi 394,4 cm, szerokość 169 cm, a wysokość 164 cm. "Kwadratowy" Scion jest więc znacząco wyższy (o 11 cm). Wnętrza różnią się detalami deski rozdzielczej, ale są zbliżone stylistycznie. Podobne jest też wyposażenie standardowe i lista opcji obejmująca 40 pozycji.Jak przystało na auto przeznaczone dla młodych kreatywnych, jego sposób wystawiania w salonach dilerów jest niekonwencjonalny (rysunek poniżej). Ważnym elementem nowocześnie zaplanowej ekspozycji jest 50-calowy ekran plazmowy, na którym wyświetlane są wszelkie informacje o autach.W części ekspozycyjnej jest też internetowy kiosk ze stanowiskiem komputerowym i stałym dostępem do sieci. Można tu również samodzielnie zaprojektować swojego Sciona, dobierając kolor nadwozia, tapicerki, akcesoria. Komputer natychmiast pokaże efekt, a także obliczy koszt auta z wybranym wyposażeniem.Scion oferowany jest na razie tylko w USA, w Kalifornii. Wersja xA ze skrzynią manualną kosztuje 12 480 dolarów, a "kwadratowy" xB 13 680. Wersje ze skrzynią automatyczną są o 800 dolarów droższe. Wszystkie Sciony mają jeden silnik o poj. 1,5 litra - 108 KM. Auta sprzedają się jak przysłowiowe świeże bułeczki.

Powiązane tematy: