W swoim najnowszym wywiadzie udzielonym dziennikarzom niemieckiego miesięcznika Auto Motor und Sport, Reinhard Jung, prezes zarządu Škoda Auto, zdradził plany i swoje marzenia dotyczące przyszłości producenta z Mlada Boleslav.

Aktualnie na ukończeniu znajduje się projekt taniego auta pięciodrzwiowego przeznaczonego na rynki Chin, Rosji i Indii. Model ten stanowi zubożone wydanie Fabii.

Dużym wyzwaniem jest możliwość poszerzenia gamy produkcyjnej o małe auto miejskie. Ma to być czeska wersja Volkswagena Up! Jest duża szansa, aby taki model powstał wraz z volkswagenem i Seatem, a jednocześnie był produkowany w Kvasinach. Realnie rozpoczęcie jego produkcji jest możliwe od 2010 roku. Taki model ma szansę na powtórzenie sukcesu Garbusa.

Także w 2012 roku w autosalonach ma pojawić się minivan, który Škoda Auto zamierza stworzyć na bazie Volkswagena Touran. Jednak ma to być jego wersja przedłużona.

Rok 2008 ma być rokiem Superba. W marcu podczas salonu samochodowego w Genewie odbędzie się oficjalna premiera drugiej generacji tego modelu, a od połowy roku auta będą już dostępne w salonach sprzedaży. W drugiej połowie roku (salon w Paryżu) doczekamy się zmodernizowanej wersji Octavii.

Natomiast w przyszłym roku na rynek ma trafić terenowe Yeti oraz Octavia Combi po faceliftingu.

Celem Škoda Auto jest teraz wyprodukowanie w ciągu roku 1 mln samochodów. Takie możliwości stworzy nie tylko zwiększenie produkcji w trzech czeskich zakładach (Mlada Boleslav, Kasiny i Vrchlabi), bratysławskim zakładzie VW, ale przede wszystkim w Rosji, Chinach i Indiach. Na Dalekim Wschodzie celem jest zwiększenie do 2010-12 eoku produkcji do 350 tys. egz. rocznie. Po sukcesach Octavii w Chinach można spodziewać się, że cel ten będzie w ciągu najbliższych lat bardzo realny.