Nowy plan Renault nazwano „Drive the Future”, co wyraźnie wskazuje, że francuska marka dumnie podąża w przyszłość, mając zamiar wyznaczać trendy w motoryzacji. Dowodzi tego fakt, że ze wspomnianych 21 nowych modeli, aż osiem będzie napędzanych tylko i wyłącznie silnikami elektrycznymi, a kolejnych dwanaście to hybrydy. Renault zdecydowanie zmniejszy też liczbę modeli napędzanych silnikami Diesla. Ghosn zapewnia, że do 2022 roku takich samochodów będzie o 50 proc. mniej. Zredukowana też zostanie liczba silników na olej napędowy produkowanych przez Renault: zamiast trzech linii produktowych, jak obecnie, zostanie tylko jedna.

Oczywiście Renault stawia też na nowe technologie, w związku z czym aż 15 zapowiedzianych modeli ma mieć cechy aut autonomicznych od poziomu 2 do 4 – co oznacza różny stopień samodzielności na drodze. Do 2019 roku wszystkie nowe modele Renault segmentu B mają samodzielnie utrzymywać się w pasie ruchu oraz podążać za innymi pojazdami – oczywiście nadal kontrolę będzie sprawował kierowca.

Carlos Ghosn zapowiedział też wprowadzenie zupełnie nowej platformy, która ma być przeznaczona tylko dla samochodów elektrycznych. Mają z niej korzystać wszystkie marki należące do Renault, czyli także Nissan i Mitsubishi. Czy także Dacia? Nie wiadomo. W oparciu o nową architekturę powstaną auta różnej wielkości: od miejskich aż po limuzyny klasy średniej. Co więcej, technologie umożliwiające samodzielną jazdę trafią szybciej do pojazdów elektrycznych, niż tych z tradycyjnym napędem.

Szef Renault zapowiedział, że nowa ofensywa zacznie się od elektrycznego, kompaktowego SUV-a, który trafi początkowo na chiński rynek. Później – do wielu krajów na całym świecie. Ghosn stwierdził przy tym, że to tylko jeden z trzech nowych SUV-ów, które Renault wprowadzi do sprzedaży w ramach nowej strategii.

Aby sprostać tym ambitnym planom, potrzebne są oczywiście spore rezerwy gotówki. Na ich realizację przeznaczono zatem 16,1 mld euro – przede wszystkim na badania i rozwój. Warto dodać, że Renault zamierza za pięć lat sprzedawać około 5 mln samochodów rocznie. W 2016 roku koncern sprzedał 3,5 mln aut. Jak zwiększyć sprzedaż? Ghosn wskazuje na nowe, rozwijające się rynki takie, jak Brazylia, Indie, Iran, czy też Chiny.