Wiadomości Aktualności Suzuki GRANDys Duo przed ostatnią rundą Mistrzostw Polski

Suzuki GRANDys Duo przed ostatnią rundą Mistrzostw Polski

Autor Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun

Już w najbliższy weekend (19-20 września) zespół Suzuki GRANDys Duo wystartuje w finałowej rundzie Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski połączonej z rozgrywkami Alpe Adria.

Suzuki GRANDys Duo przed ostatnią rundą Mistrzostw Polski
Auto Świat
Suzuki GRANDys Duo przed ostatnią rundą Mistrzostw Polski

Zespół jedzie do Poznania jako faworyt, ponieważ zawodnicy prowadzą we wszystkich klasyfikacjach indywidualnych, a team - w zespołowych. Marka Suzuki jest też na szczycie nieoficjalnych klasyfikacji producentów.

Podczas piątej rundy Kenny Foray zdobył już tytuł w klasie Superstock 600. Liczymy, że już w sobotę ten sukces w klasie Superstock 1000 powtórzy Gwen Giabbani. Cały zespół chciałby też pogratulować Gwenowi zdobycia w niedzielę tytułu Mistrza Świata Endurance.

W klasie Superbike faworytem do tytułu jest Andy Meklau, który przed dwoma ostatnimi wyścigami jest trzeci w klasyfikacji generalnej. Niestety w Poznaniu nie wystartuje lider klasyfikacji generalnej Guillaume Dietrich, który nadal leczy kontuzję.

W pucharze Suzuki GSX-R 1000 szanse na dwa zwycięstwa ma Marcin Rutkowski. To był trudny sezon dla naszego zawodnika, który od początku roku borykał się z kontuzjami, ale na ten weekend jest już dobrze przygotowany i myśli tylko o zwycięstwie.

Zespół przygotował też atrakcję dla kibiców i gości. Po raz pierwszy w Polsce, tuż przed oficjalnym otwarciem zawodów w niedzielę na torze pojawi się dwumiejscowy motocykl w specyfikacji Superbike.

Jacek Grandys, team manager: Przed ostatnią tegoroczną rundą Mistrzostw Polski cały zespół jest mocno zmobilizowany do walki. Kenny Foray już zdobył swój tytuł, ale jego zadaniem jest wygranie jeszcze klasyfikacji zespołowej w tej klasie dla naszego zespołu. Andy i Gwen też mają w ten weekend dużo pracy i liczę, że zdobędą tytuły w swoich klasach. Mam nadzieję, że wszystkie wyścigi przysporzą kibicom wielu wrażeń, a my w niedzielę będziemy świętować komplet tytułów.

Kenny Foray, Superstock 600: Po wspaniałym weekendzie na Bol d’Or z przyjemnością wracam do Polski na ostatni wyścig. Tytuły mamy już rozdane, ale mam nadzieję, że rywalizacja będzie tak samo zacięta jak zawsze i będziemy mieli z niej dużo przyjemności. Chciałbym też poprawić rekord toru.

Andy Meklau, Superbike: Po upadku w Niemczech mam lekkie problemy z moją ręką. Będę się starał oszczędzać podczas treningów i raczej nie będziemy chcieli poprawiać rekordu toru. Najważniejszy w tej chwili jest tytuł w Superbike i na tym będę się koncentrował. Wiem, że sytuacja punktowa jest bardzo ciekawa i każdy z nas może wygrać tegoroczne mistrzostwa. Wszystko okaże się w niedzielę.

Gwen Giabbani, Superstock 1000: Do Poznania przyjeżdżam z nadzieją, że już w sobotę przypieczętuje sprawę tytułu. W niedzielę zostałem Mistrzem Świata Endurance, i to było wspaniałe uczucie, ale teraz muszę skoncentrować się na walce w Polsce i pokazać się z jak najlepszej strony. Liczę na wielką rywalizację z Andym w sobotę i z rywalami z Alpe Adria w niedzielę.

Marcin Rutkowski, GSX-R Cup 1000: Przed ostatnią tegoroczną runda myślę tylko o dwóch zwycięstwach. Moja noga, którą uszkodziłem w treningach przed piątą rundą jest już w pełni sprawna, a motocykl perfekcyjnie przygotowany przez mojego nowego mechanika. W klasyfikacji generalnej nie mogę już liczyć na podium, ale dwa dobre występy w ten weekend będą pięknym zakończeniem tego trudnego sezonu.

Adam Kropiwnicki, Superbike: Cele na ten weekend są dla mnie bardzo jasne. Chcę zdobyć jak najwięcej punktów dla zespołu i poprawić swoją pozycję w klasyfikacji indywidualnej. Jest teoretyczna szansa awansować nawet o trzy pozycje, a biorąc pod uwagę moją nieobecność podczas pierwszego weekendu w tym roku byłby to duży sukces.

Mariusz Grandys, Superbike: To był trudny sezon dla mnie i w ostatni weekend chciałbym pokazać się z dobrej strony. Myślę, że mogę pojechać dwa dobre wyścigi i przede wszystkim czerpać z jazdy wiele przyjemności. Jak będzie zobaczymy już w sobotę.

Autor Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun