17 marca niedługo po godzinie 17 doszło do śmiertelnego wypadku. Według wstępnych ustaleń 31-letni kierowca pojazdu marki Audi najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem na skutek niedostosowania prędkości do trudnych warunków drogowych.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoWypadek w okolicy "zakrętu śmierci"
Samochód najpierw wpadł w poślizg, a następnie czołowo zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka autem marki Mercedes. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. Mimo prób ratowników oraz przewiezienia 31-latka do szpitala i pomocy lekarzy mężczyzna zmarł na skutek odniesionych obrażeń.
Teraz funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności wypadku. Podinspektor Edyta Bagrowska apeluje do kierowców o rozwagę i dostosowanie stylu jazdy do warunków pogodowych, ale i stanu nawierzchni.
Policjanci jednocześnie przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, które mogą uratować życie. W wymienionych kwestiach pojawiły się: dostosowanie prędkości do warunków na drodze, zachowanie bezpiecznej odległości, szczególna ostrożność na zakrętach i w miejscach o ograniczonej widoczności — zwłaszcza w rejonach górskich, stan techniczny pojazdu oraz unikanie brawury i ryzykownych manewrów.