Opady śniegu okazały się być bardzo intensywne, co spowodowało problemy na wielu odcinkach dróg w różnych regionach Polski. Na trasy wszędzie wyjechały pługi i piaskarki, ale nie dały rady opanować sytuacji, bo wciąż pada.

Zupełnie została zakorkowana stolica. Od rana były problemy z dojazdem do pracy, a po południu powrót do domu okazał się prawie niemożliwy. Do pokonania kilku kilometrów często potrzeba było również kilku godzin. Na wielu ulicach zdesperowani kierowcy oczekiwali przy wyłączonych silnikach. Warszawski Zarząd Oczyszczania Miasta kilkakrotnie wysyłał na ulice stolicy 170 pługosolarek.

Już o godz. 4.30 zarządzono ich wyjazd na miejsca startu (każdy pojazd ma ustaloną trasę na całą zimę). Inaczej utknęłyby w korkach i nie zdążyłyby z interwencją, bo śnieżyca zaczęła się akurat w porannym szczycie. Pierwsze posypywanie ulic solą trwało od godz. 8 do 11.

Kolejną godzinę zajął załadunek w bazach i od razu zaczęła się kolejna akcja. Tym razem przed popołudniowym szczytem ekipy dostały dodatkowe polecenie: opuścić pługi i o połowę zwiększyć dawkę soli, bo zaczęła spadać temperatura. Jednak nie udało się utrzymać drożności ulic.

Uwaga kierowcy! Gdzie czekają nas zimowe korki? Foto: Auto Świat
Uwaga kierowcy! Gdzie czekają nas zimowe korki?

Po godz. 17 na wielu głównych ulicach stolicy zalegały zwały śniegu, gdyż pługosolarki utknęły w korkach z pozostałymi użytkownikami dróg.

Trudno powiedzieć, czy sytuacja zostanie szybko opanowana i jak będzie we wtorek. Warto jednak zrezygnować z jazdy samochodem i przesiąść się na komunikację miejską, z której zdecydowanie najpewniejszym wyborem będzie tramwaj.

W województwie Śląskim od rana odnotowano ponad 100 stłuczek. Drogi lokalne są białe, a na większości dróg wojewódzkich i krajowych zalega duża warstwa błota pośniegowego. Także dojazd do autostrady A4 nie był łatwy.

Trudna sytuacja na drogach panuje w Krakowie, gdzie większość autobusów nie jest w stanie dojechać do swoich końcowych przystanków. Kierowcy spędzają czas w długich korkach.

Uwaga kierowcy! Gdzie czekają nas zimowe korki? Foto: Auto Świat
Uwaga kierowcy! Gdzie czekają nas zimowe korki?

W województwie kujawsko-pomorskim centrum kryzysowe ogłosiło drugi stopień zagrożenia i zapowiada zawieje, zamiecie śnieżne i mocny wiatr, którego prędkość w porywach może dochodzić do 75 km/h. Pokrywa śnieżna w niektórych miejscach sięga już 15-20 cm, co stwarza poważne utrudnienia w ruchu drogowym. Na ulicach stolicy województwa i w Toruniu kierowcy przemieszczają się w wielokilometrowych korkach.

Synoptycy nie obawiają się kataklizmu śniegowego w Poznaniu, ale zapowiadają mrozy nawet do minus 16 stopni Celsjusza. Na głównych drogach Opolszczyzny występują utrudnienia w związku z opadami śniegu, ale najważniejsze szlaki są przejezdne.

Uwaga kierowcy! Gdzie czekają nas zimowe korki? Foto: Auto Świat
Uwaga kierowcy! Gdzie czekają nas zimowe korki?