Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że tak zmodyfikowany skuter nadaje się tylko na wystawę. W rzeczywistości jednak jest w pełni funkcjonalny.
Carlom Alberto praktycznie wszystkie elementy metalowe zastąpił drewnem. Począwszy od drewnianej ramy, dźwigienek hamulców, aż po obręcze kół. Wszystkie te lementy z powodzeniem spełniają swoje zadanie i skuter nadaje się do normalnej jazdy.
Napędza go „metalowy” czterosuwowy jednocylindrowy silnik o pojemności skokowej 50 cm3 o mocy 4 KM, co pozwala na rozwijanie maksymalnej prędkości 60 km/h.
Właściciel zmienił nazwę swojego skutera na Vespa-Daniela.