Eos Exclusive jest czarny (każdy inny Eos może być taki), ma 18-calowe koła (w trzech wersjach, dostępne są w innych Eosach), chromowany grill (każdy Eos to ma) i sportowe zawieszenie (w Eosie można zamówić adaptacyjne, ma tryb Sport). Też mi ekskluzywne nadwozie. Może wnętrze jest lepsze?
Jest czarne wykończenie deski rozdzielczej o hucznej nazwie „wykończenie fortepianowe” oraz fotele, których zewnętrzna część jest zawsze czarna, a wewnętrzna albo „cynamonowa”, albo „jedwabnie beżowa”. I już. Jeśli to jest ekskluzywność, to ja jestem hiszpańską emerytką. Pod maską tego Eosa pracuje tylko jeden silnik o pojemności 1,4 l i mocy 160 KM. Oczywiście jest on dostępny w każdym innym Eosie, więc nie ma mowy o żadnej silnikowej ekskluzywności.
Galeria zdjęć
Volkswagen Eos Exclusive jest taki zabawny
Volkswagen Eos Exclusive jest taki zabawny
Volkswagen Eos Exclusive jest taki zabawny
Volkswagen Eos Exclusive jest taki zabawny
Volkswagen Eos Exclusive jest taki zabawny
Volkswagen Eos Exclusive jest taki zabawny
Volkswagen Eos Exclusive jest taki zabawny