Na kanale YouTube "Stop Cham" pojawiło się nagranie z wideorejestratora zamontowanego na szybie samochodu. Kierowca spokojnie przejeżdża jedną z ulic Wrocławia.
Nagle spod maski na podszybie wyszedł... szczur. Bez problemu przedostał się na szybę auta, po czym zniknął z kadru.
Taka scenka może dziwić, ale nie jest szczególnie zaskakująca we Wrocławiu — według różnych szacunków, na jednego mieszkańca miasta przypada aż 10 szczurów. Wieczorami gryzonie opanowują przy osiedlowe śmietniki, które nie są odpowiednio chronione.
Kuny i szczury zagrażają bezpiecznej jeździe. Jak się przed nimi chronić?
Atak kuny lub szczura na auto może mieć dramatyczne skutki. Zwierzęta wchodzą pod maskę i na atak ich zębów najbardziej zagrożone są wszelkie elementy gumowe, węże i kable. Wystarczy kilka minut i kuna potrafi unieruchomić auto. Szczury bardziej upodobały sobie maty wygłuszające i elementy z gąbki.
Jak odstraszyć szkodniki? Na forach internetowych można znaleźć liczne rady, jak odstraszyć kuny i gryzonie. Niektórzy twierdzą, że skuteczne jest np. wieszanie pod maską woreczków z psią lub kocią sierścią.
Jeśli nie chcemy się bawić w domowe sposoby, to można skorzystać z bardziej konwencjonalnych metod. W hurtowniach motoryzacyjnych oraz specjalistycznych sklepach z artykułami do deratyzacji można kupić repelenty, czyli odstraszacze chemiczne (w formie aerozoli i zawieszek), oraz urządzenia emitujące dźwięki uciążliwe dla zwierząt.
Dostępne są zarówno odstraszacze do aut, jak i do garaży. To ważne, bo szczury często grasują nawet na parkingach podziemnych.