Pomysł na najczarniejszą czerń już mieliśmy. Takie eksperymenty przeprowadziło BMW, a ich efekty mogliśmy zobaczyć w 2019 roku na targach IAA, gdzie zaprezentowano BMW X6 z lakierem Vanta-Black, który pochłaniał 99,965 proc. światła. Nie odbijający promieni SUV, dla obserwatorów wydawał się niemal dwuwymiarowy. Eksperyment ciekawy, ale zakończył się na fazie pokazu – jak się okazało, lakier był zbyt delikatny i kruchy.

Teraz powstała farba, która jest przeciwieństwem lakieru Vanta-Black. Zespół z Purdue University w amerykańskim stanie Luizjana opracował najbielszy biały kolor na świecie, który został już wpisany do księgi rekordów Guinnessa. Jednak celem nie był tu tylko rekord, ale także troska o środowisko. Zwykły biały kolor odbija od 80 do 90 proc. promieniowania – nowy kolor odbija aż 98,1 procent.

Farba, która ma pomóc środowisku

Chodzi tu m.in. o ochronę budynków przed nadmiernym nagrzewaniem, co oznacza... mniejsze wydatki energii na ich chłodzenie. Zastosowanie nowej farby oznacza, że w budynkach, w których zostanie zastosowana, będzie znacznie niższa temperatura niż na zewnątrz. Wynalazcy farby twierdzą, że nowy kolor ma 10 kilowatów mocy chłodniczej na 93 metry kwadratowe powierzchni dachu. To przewyższa wydajność najpopularniejszych klimatyzatorów domowych.

Jak stać się lepszym kierowcą?

Nowy lakier ma wydłużyć zasięgi aut elektrycznych

Trudno się dziwić, że od razu pomyślano też o wykorzystaniu nowej farby w motoryzacji. Tu również w upalne dni systemy klimatyzacji pochłaniają dużo energii. W przypadku silników spalinowych średnie zużycie wynosi około pół litra benzyny na 100 kilometrów. Bardziej spektakularne oszczędności można osiągnąć w autach elektrycznych, gdzie zmniejszenie zużycia energii oznacza także znaczne wydłużenie zasięgu, który nadal jest jednym z największych problemów tego typu pojazdów. Czy to oznacza, że jedynym rekomendowanym kolorem w przypadku aut elektrycznych będzie biały? Tego jeszcze do końca nie wiadomo, bo wynalazcy nowej farby, nie potwierdzili, że będzie można ją wykorzystać w przemyśle motoryzacyjnym.

Źródło: AutoBild