Logo
WiadomościAktualnościWypadek śmigłowca: David Richards miał więcej szczęścia

Wypadek śmigłowca: David Richards miał więcej szczęścia

Autor Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun

Jak podał serwis Autoklub, Dobę po tragicznej śmierci swojego byłego kierowcy, Colina McRae, szef Prodrive, David Richards również zaliczył jako pilot, wypadek śmigłowca!

Wypadek śmigłowca: David Richards miał więcej szczęścia
Auto Świat
Wypadek śmigłowca: David Richards miał więcej szczęścia

Na szczęście Richardsowi i jego żonie Karen nic się nie stało. Richards zdołał wylądować, po czym śmigłowiec przewrócił się na bok, ulegając rozbiciu.

- Z powodu wypadku Colina nie zostaliśmy w Spa. Chcieliśmy jak najszybciej wrócić do domu - powiedział David Richards. - Coś popsuło się w układzie transmisyjnym. Byliśmy niedaleko lotniska Stansted, kiedy usłyszeliśmy "bang" z tyłu śmigłowca. Rozmawiałem wówczas z wieżą kontrolną w Stansted i natychmiast nadałem sygnał May Day. Ekipa ratunkowa przybyła na miejsce w ciągu kilku minut. Potem wszystko przestało działać, ale zdołałem wylądować i śmigłowiec przewrócił się na bok. Czasem masz szczęście, a czasem nie. To bardzo smutne, że Colin go nie miał.

Źródło: autoklub.pl

Autor Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun
Powiązane tematy: