Nie trzeba mieć nawet gotówki czy karty kredytowej przy sobie, by zatankować samochód i zapłacić za paliwo. Jaguar wspólnie z Shell uruchamia w Wielkiej Brytanii nowy system rozliczeń bezgotówkowych, w których kluczowym elementem staje się radio samochodowe. A ściślej, multimedialny zestaw wyposażony w technologię integracji ze smartfonem, opracowaną przez Bosch (mySPIN).
Na potrzeby nowego systemu płatności za benzynę czy olej napędowy Shell opracował aplikację, która jest instalowana w radiu samochodowym. Kierowca znajdzie ją na liście wśród takich programów jak nawigacja Sygic, informator o parkingach Parkopedia czy serwis muzyczny Spotify. W odróżnieniu od innych standardów użytkownik ma niewielki wybór dostępnych aplikacji, gdyż za ich ofertę odpowiada producent samochodu.
Twórcy deklarują, że użytkowanie aplikacji Shell ma być łatwe i nieskomplikowane. Wystarczy kliknąć w logo na ekranie, by uruchomić wyszukiwarkę najbliżej położonych placówek. Do wybranej lokalizacji kierowcę doprowadzi nawigacja. Na miejscu pozostaje podjechać pod dowolny dystrybutor i wpisać jego numer korzystając z klawiatury wyświetlanej na ekranie radia. Trzeba jeszcze podać ile litrów zamierzamy wlać do baku. A ze względów bezpieczeństwa pozostaje jeszcze podać numer PIN zanim rozpocznie się tankowanie.
W bezgotówkowej płatności wykorzystywane są dwa systemy: PayPal oraz Apple Pay. Jaguar deklaruje, że nie poprzestanie tylko na dwóch. W planach jest jeszcze Android Pay dla użytkowników smartfonów z systemem operacyjnym przez Google. Bez względu jednak na rodzaj płatności, za każdym razem pojawi się na ekranie podsumowanie zakupu a rachunek w wersji elektronicznej trafi do odbiorcy pocztą email.
Z usługi na początek skorzystają klienci Jaguara (nowe modele: F-Pace, F-Type, XF, XE) oraz Land Rovera w Wielkiej Brytanii (na ok. 1000 stacji Shell). Zasięg będzie jednak systematycznie powiększany o kolejne kraje nie tylko w Europie, ale także w innych regionach świata.