Problemy wywołało jedno niefortunne sformułowanie w rozporządzeniu ministra infrastruktury z 3 lipca 2003 roku. Zapis zabraniał zielonych strzałek na skrzyżowaniach, gdzie ruch jest kolizyjny - przypomina "Dziennik".

Teraz Ministerstwo Infrastruktury zmieniło zagmatwany zapis. Został podpisany specjalny dokument, który umożliwia "dalsze stosowanie na skrzyżowaniach sygnału dopuszczającego skręcanie w kierunku wskazanym strzałką (sygnalizatorów S-2)", czyli tzw. "zielonej strzałki".

Rozporządzenie, zmieniające poprzednie rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 oku., w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa i warunków ich umieszczania na drogach, wejdzie w życie po upływie 30 dni od jego ogłoszenia - podał w komunikacie resort.

Teraz jazda na skrzyżowaniach znów będzie bardziej płynna.

Wracamy do normalności?

Źródło: PAP, Dziennik, Onet