Jak powiedziała rzeczniczka prasowa zlotu Katarzyna Dejmek, impreza odbywa się już od blisko 40 lat, ale po raz pierwszy zorganizowana została w Polsce. "Uczestnikami zlotu są głównie miłośnicy motocykli marki Harley-Davidson, ale biorą w nim udział także właściciele maszyn marki Indian i Buell" - mówiła.

W zlocie uczestniczą fani dwóch kółek m.in. z Niemiec, Szwecji, Danii, Luksemburga, Austrii, Rosji, Włoch, Hiszpanii, Szwajcarii, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Estonii i Litwy. Jeszcze w czwartek w stolicy Dolnego Śląska spodziewani są także goście z Japonii, którzy, aby dojechać na czas, wyjechali na początku ubiegłego tygodnia.

W związku z tak dużą liczbą motocyklistów, w dniach od 15 do 20 maja możliwe są utrudnienia w ruchu na drogach dojazdowych do Stadionu Olimpijskiego, czyli na ulicach Różyckiego, Paderewskiego oraz Mickiewicza.

Na czas imprezy wrocławski stadion i otaczające go tereny przeobrażą się w motocyklowe miasteczko o powierzchni 25 hektarów. W programie zlotu są m.in. koncerty muzyczne, pokazy motocykli, a także wycieczki do zamków Książ i Włodarz. Na sobotę zaplanowany został przejazd motocykli przez centrum miasta. Parada, która wyruszy z ul. Różyckiego, przejedzie przez pl. Grunwaldzki, pl. Dominikański, Nowy Świat, Most Uniwersytecki, pl. Bema i zakończy się na ul. Różyckiego.

"Większość gości to stali bywalcy tego typu imprez. Na takim zlocie jestem już czternasty raz. Pozwala to na oderwanie się od rzeczywistości, poznanie ciekawych ludzi o podobnej pasji i spędzenie kilku ciekawych dni" - powiedział uczestnik zlotu Jaroslav Ciko z Czech.

Choć na zlocie zwykle pojawia się kilka tysięcy motocykli tej samej marki, niemożliwe jest znalezienie dwóch takich samych maszyn. Każdy motocykl jest specjalnie przygotowywany i ozdabiany przez swojego właściciela. "Motor to sposób na życie. Tu właśnie spotykają się ludzie, dla których jest to prawdziwa pasja, a nie tylko kawałek metalu bez duszy" - podkreślił właściciel Harelya-Davidsona Andrzej Zapotoczny z Poznania.

Pierwszy zlot miłośników motocykli Harely-Davidson o nazwie Super Rally odbył się w 1975 r. w Belgii i od tamtej pory stał się cykliczną imprezą, która co roku odbywa się w innym europejskim kraju. W 2008 r. zlot, który odbył się w Danii, zgromadził ok. 18 tys. uczestników. W 2012 r. impreza odbyła się w Niemczech, a za rok motocykliści spotkają się w Estonii.

(SG)