Na potrzeby filmu zbudowano cztery motocykle, a bazą był Harley-Davidson FL. Trzy sztuki zostały skradzione po zakończeniu zdjęć, a jeden zniszczono podczas kręcenia filmu. Losy trzech motocykli pozostają nieznane, ale miejska legenda głosi, że zostały skradzione na zlecenie Hell’s Angels. Peter Fonda przekazał wrak czwartego motocykla Danowi Haggerty’emu, który go odrestaurował i sprzedał do muzeum w Iowa w 2011 roku. W tym samym roku maszynę odkupił Michael Eisenberg, który miał powiązania biznesowe z Fondą.

Motocykl osiągnął na aukcji cenę 1,35 miliona dolarów i tym samym jest to najdroższy Harley w historii. Poprzedni rekord wynoszący równy milion dolarów należał do motocykla pomalowanego przez Jacka Armstronga.

Jeden z amerykańskich portali podaje jednak, że motocykl prawdopodobnie nie jest oryginałem i tu zaczynają się schody. Sam Peter Fonda przyznał, że w sprawie motocykla coś jest nie tak i może mieć rację. Aktor dzwonił nawet do organizatorów aukcji i prosił o jej odwołanie. Pojawił się bowiem drugi Captain America, którego posiadaczem jest Gordon Granger. Zarówno motocykl Eisenberga jak i ten będący w posiadaniu Grangera mają certyfikaty autentyczności, które podpisał Haggerty. Następnie przyznał on, że w przypadku Grangera doszło do pomyłki i poświadczył nieprawdę.

Granger z kolei twierdzi, że to egzemplarz sprzedany za ponad milion dolarów jest repliką. Kolekcjoner miał kupić swój motocykl od Johna Parhama, który z kolei nabył go… od Haggerty’ego.

Prawda jak zwykle leży po środku. Faktem jest tylko to, że Captain America to najdroższy w historii motocykl marki Harley-Davidson.