Kia cee`d Sporty Wagon to typowe kombi z segmentu C, które nie zatraciło najlepszych cech hatchbacka. Na dodatek samochód posiada teraz jeszcze większą przestrzeń wnętrza, a co za tym idzie, także funkcjonalność. Nowa odmiana popularnego kompakta z Korei ma dość długi rozstaw osi (2.650 mm), co pozwoliło uzyskać bardzo konkurencyjne wyniki w zakresie miejsca dla pasażerów oraz załadunku.

Auto powstało na bazie tej samej płyty podłogowej, co model pięciodrzwiowy. Podobieństwa kończą się jednak na słupkach środkowych. Pomimo tego samego rozstawu osi, długość nadwozia wzrosła o 235 mm, licząc od tylnych kół. Słupki tylne wersji Sporty Wagon zostały zaprojektowane w kształcie litery "Z". Ten awangardowy sposób projektowania nie wpłynął w żaden sposób na polepszenie widoczności do tyłu w czasie cofania. Powierzchnia szklana w tylnej części auta wydaje się być duża, ale rzeczywista przejrzystość jest stosunkowo mała. Egzotycznie prezentują się także tylne reflektory. Ich nerkowaty kształt został rozciągnięty na tylny słupek. To sprawia, że samochód ma bardzo charakterystyczny wygląd. Ciężko jest znaleźć odpowiednik, na którym mogliby wzorować się europejscy styliści pracujący dla azjatyckiego producenta.

Kolejnym elementem, który jest tutaj jedyny w swoim rodzaju to klapa bagażnika. W porównaniu z hatchbackiem zawiasy klapy zostały przesunięte do przodu o 225 mm, dzięki czemu o tą samą wielkość "zachodzi" ona na dach. Taki sposób rozmieszczenia zawiasów mocno ogranicza wysięg klapy. Zatem stojąc na zatłoczonym parkingu przed supermarketem, kierowca nie będzie musiał się martwić, że będą problemy z dostępem do przestrzeni bagażowej. Po otwarciu bagażnika następuje miłe zaskoczenie. Licząc od krawędzi okien można tam zmieścić 534 litry bagażu, a jego podwójne dno ukrywa jeszcze dodatkowe 55 litrów. Reasumując mamy tutaj przestrzeń większą o 200 litrów w stosunku do hatchbacka. Po złożeniu dzielonych asymetrycznie tylnych foteli pojemność Sporty Wagona rośnie do 1.664 litrów. Zachodnia konkurencja wysiada przy Koreańczyku. Trzeba jeszcze zaznaczyć, że niektóre samochody z segmentu o jedno oczko wyżej także ustępują nowej Kii pod względem przestrzeni.

Poza ciekawą stylizacją nadwozia i miejscem pod blaszanym poszyciem ważne są też jednostki napędowe dostępne wraz z produkowanym na Słowacji ceed`em. Nowe auto jest dostępne w czterech wersjach silnikowych: dwa benzyniaki i dwa diesle. Według statystyk koncernu zamówienia na samochody w zależności od rodzaju zasilania rozkładają się praktycznie po równo. Oba silniki z zapłonem iskrowym są wyposażone w system 16 zaworów na cylinder oraz CVVT, czyli wynalazek optymalizujący osiągi systemu zmiennych faz rozrządu. Wtrysk paliwa jest wielopunktowy i sterowany elektronicznie. Słabsza wersja wytwarza moc rzędu 122 KM, natomiast mocniejsza 144 KM. Niewiadomo dlaczego producent zdecydował się w wersji kombi wycofać jednostkę o pojemności 1,4 litra, doskonale znaną z hatchbacka.

Godnym polecenia silnikiem jest 16-zaworowy motor CRDi o pojemności 1,6 litra, produkowany u naszych południowych sąsiadów w Żylinie. Został on wyposażony turbosprężarkę o zmiennej geometrii łopatek, zwiększającą wydatnie jego wydajność. Moc maksymalna jaką dysponuje ta jednostka to 115 koni mechanicznych. Nie jest to może porażająca wielkość, ale przy momencie obrotowym wynoszącym 255 Nm, jest to w zupełności wystarczające do dynamicznej jazdy. Wraz z nim współpracować będzie (tylko) pięciostopniowa przekładnia manualna. Dla amatorów mocniejszej jazdy dieslem przygotowano jeszcze mocniejszą wersję o mocy 140 KM i momencie o 50 Nm większym od pierwszego silnika. Tutaj znajdziemy już sześciostopniowego manuala.

Kia cee`d Sporty Wagon jest dostępna w czterech wersjach wyposażeniowych: Comfort, Comfort Plus, Optimum oraz Optimum Plus. Pierwsza z nich w połączeniu z najsłabszym benzyniakiem tworzą wersję wejściową, za którą trzeba zapłacić 51.900 zł. Jednak w standardzie znajdziemy tam takie elementy jak zestaw poduszek powietrznych, radioodtwarzacz CD z obsługą MP3, elektryczne szyby czy wspomaganie kierownicy. Za najtańszego diesla zapłacimy 4,500 zł więcej, czyli w sumie 56.400 zł. Topowa wersja Optimum Plus z dwulitrowym silnikiem wysokoprężnym będzie nas kosztować 73.900 złotych. Oczywiście do każdego cee`da wyjeżdzającego z taśm słowackiej fabryki dołączana jest siedmioletnia gwarancja.

Koreański producent zamierza rozbudzić rynek kompaktowych kombi w Polsce. Oczekiwana liczba zamówień, które założono na dobry początek wynosiła 200 egzemplarzy miesięcznie. W sierpniu podczas zamówień przedpremierowych udało się ten poziom przekroczyć o 100 sztuk samochodów. Jak będzie w następnych miesiącach przekonamy się niebawem, aczkolwiek nowy cee`d będzie na pewno asem w rękawie dla wizerunku marki Kia w Europie.