- Toyota oficjalnie ogłosiła wydzielenie nowej marki. Century nie będzie producentem premium, mówimy o marce na wskroś luksusowej, która na rynku będzie walczyć o tych samych kierowców co Rolls-Royce
 - Nazwa nowej marki nawiązuje do legendarnej Toyoty Century, a więc modelu, który uważany jest za najbardziej ekskluzywny japoński samochód
 - W Tokio zaprezentowano trzy prototypy samochodów Century: limuzynę, SUV-a oraz coupe
 - Podczas prezentacji podkreślano na każdym kroku japońskie rękodzieło, rzemiosło i tradycję
 - Wyjazd na prezentację był w pełni opłacony przez producenta, ale nie miał on wglądu w publikowany materiał
 - Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
 
- Takiej przemowy na prezentacji samochodu jeszcze nie słyszałem
 - Co to w ogóle za marka Century? Ta nazwa ma dla Toyoty szczególne znaczenie
 - Toyota ma nową luksusową markę. Czy to koniec Lexusa?
 - Jakie samochody będzie produkować Century? Pokazano trzy prototypy
 - Jakie silniki mają samochody Century? Japońska tajemnica
 - Czym Century chce się wyróżnić? Zapisałem kilka słów-kluczy
 - Czy Century trafi do Polski?
 
Takiej przemowy na prezentacji samochodu jeszcze nie słyszałem
Byłem na wielu prezentacjach nowych samochodów, ale jeszcze nigdy nie słyszałem tak płomiennej przemowy jak ta, którą w Tokio wygłosił sam Akio Toyoda podczas prezentacji luksusowej marki Century. To była mowa godna dobrego filmu wojennego. Pełna patosu, patriotyzmu, nawiązań do bogatej historii i odwołań do dumy Japończyków. Były szef Toyoty stwierdził, że Japonia musi wrócić na szczyt, a ostatnie 30 lat "przespała", dając się dogonić innym producentom. Zadał nawet retoryczne pytanie, co by o teraźniejszej Japonii powiedział Sakichi Toyoda, uważany za "króla japońskich wynalazców"...
Poznaj kontekst z AI
Przeczytaj także: Widziałem spalinowy silnik nowej Toyoty Corolli. Ma 1.5 l i 4 cylindry. Japończycy zaskoczą wszystkich
Century ma to zmienić. Nowa marka ma zaoferować wszystko co najlepsze i garściami czerpać z japońskiej kultury i tradycji. Po gromkich brawach i zainteresowaniu, jakie wzbudziły trzy wystawione koncepty mogę zaryzykować stwierdzenie, że Century jest niezwykle ważna nie tylko dla samej Toyoty. Cała Japonia patrzy na ten projekt.
To nie jest "zwykły" luksusowy samochód.
Co to w ogóle za marka Century? Ta nazwa ma dla Toyoty szczególne znaczenie
Miłośnikom japońskiej motoryzacji nie trzeba tej nazwy przedstawiać, ale jeśli jej nie kojarzycie, to wspomnę tylko, że podczas prezentacji otwarcie powiedziano, że Century bierze na celownik m.in. Rolls-Royce'a. Tak, mówimy o luksusowej marce tego kalibru.
Nazwa nowej marki nawiązuje do legendarnej Toyoty Century, którą zaprezentowano 100 lat od urodzin wspomnianego Sakichi Toyody, założyciela Toyoty i wspaniałego wynalazcy. Century była hołdem dla niego. Więcej o historii powstania pierwszej Toyoty Century przeczytacie tutaj: To nowa marka Toyoty. Jest bardziej prestiżowa od Lexusa i ma konkurować z Rolls-Roycem. Wiem, czy trafi do Polski. A my przejdźmy do konkretów.
Toyota ma nową luksusową markę. Czy to koniec Lexusa?
Zdecydowanie nie. Lexus to marka premium, która na rynku rywalizuje m.in. z Mercedesem i BMW. I dalej będzie to robić. Century wjeżdża na samym szczyt motoryzacji. Będzie produkować znacznie mniej samochodów niż Lexus i będzie je wyceniać znacznie drożej. Mówimy w końcu o rywalu Rolls-Royce'a. W ogóle Toyota zaprezentowała nam bardzo ciekawą grafikę. Wyodrębniono na niej cztery główne dywizje japońskiego koncernu: Toyotę, Lexusa, Century i sportowy oddział GR.
Jakie samochody będzie produkować Century? Pokazano trzy prototypy
Podczas oficjalnego debiutu marki w Tokio pokazano trzy prototypy z charakterystycznym feniksem w logo. Każdy w innym nadwoziu. Nie mogło oczywiście zabraknąć klasycznej limuzyny:
Japończycy przygotowali też luksusowego SUV-a. W końcu mamy 2025 r., a marka bez SUV-a miałaby bardzo ciężko na rynku. Choć wszystkie prototypy były odgrodzone od dziennikarzy, a ochrona dbała, żeby nikt nie podszedł za blisko, to akurat wnętrzu SUV-a udało mi się zrobić kilka zdjęć.
Najbardziej spektakularna Century to jednak zdecydowanie wersja coupe. Była wystawiona w najważniejszym miejscu na stoisku i kradła spojrzenia niesamowitym lakierem. Bursztynowym. W ogóle bursztyn ma być jedną z cech charakterystycznych nowej marki i ma być wykorzystywany na wiele sposobów. Jakich? Tego dowiemy się wkrótce.
Jakie silniki mają samochody Century? Japońska tajemnica
W Tokio Toyota miała dla siebie całą halę, a poza Century prezentowała m.in. trzy koncepty Lexusów LS i zupełnie nową Toyotę Corollę. Wszystkie te trzy wielkie premiery trzech marek japońskiego koncernu łączy jedno. Absolutny brak danych technicznych.
Japan Mobility Show 2025 miało posłużyć do prezentacji nowej wizji producenta na wszystkie swoje marki. Nie podano jednak żadnego konkretu. Dlatego nie wiemy, jakie silniki mają napędzać samochody Century. Gdyby to była jakakolwiek inna marka, to można by w ciemno stawiać, że każdy z tych konceptów ma napęd stuprocentowo elektryczny, ale to Toyota.
Nikt oficjalnie tego nie przyznał, ale sugerowano, że żadna opcja nie jest wykluczona, a duży silnik benzynowy jest jak najbardziej prawdopodobny. W ogóle w Tokio Toyota przy kilku okazjach podkreślała, że chce oferować napędy dla wszystkich kierowców: spalinowe, elektryczne, hybrydowe (klasyczne oraz z wtyczką) i wodorowe.
Czym Century chce się wyróżnić? Zapisałem kilka słów-kluczy
Ani nie podano żadnych szczegółów, ani nie mogłem w żadnym z tych aut posiedzieć, więc jestem w stanie tylko przekazać to, co Japończycy mówili. W notatniku zapisałem sobie następujące słowa: "japońska tradycja", "rzemiosło" i "rękodzieło", a potem je podkreśliłem. Właśnie one padały podczas prezentacji najczęściej.
Kilka razy padło też hasło "one of one", ale nikt nie chciał zdradzić, co dokładnie oznacza. Zakładam, że nie chodzi tu o to, że każda Century będzie modelem tworzonym na specjalne zamówienie tylko w jednym egzemplarzu. Tak z niektórymi projektami postępuje Bugatti.
Spodziewałbym się raczej ogromnych możliwości personalizacji, które sprawią, że na drodze nigdy nie spotkają się dwa identyczne samochody Century.
Przeczytaj także: Legendarna marka Packard odżywa. Luksus w nowoczesnym wydaniu
Czy Century trafi do Polski?
Century na pewno wyjedzie poza Japonię i ma być oferowana na całym świecie. Modele Century będzie można zamawiać także w Polsce. Jak? Tego jeszcze nie wiemy. Możliwe, że za pośrednictwem dealerów Toyoty i Lexusa. Możliwe też, że powstanie specjalny salon (tzw. showroom), gdzie auto będzie prezentowane, a klient będzie mógł obejrzeć je z bliska i stworzyć, a potem zamówić swój własny egzemplarz.
Na razie możemy spekulować. Nowa luksusowa marka Toyoty została oficjalnie zaprezentowana. Kolejne miesiące przyniosą nam więcej szczegółów. Jest na co czekać.