Mogłoby się wydawać, że zaprojektowanie innowacyjnego nadwozia jest niemożliwe. Minivan zbudowany na bazie C3 udowadnia jednak, że wciąż można skonstruować wóz wyróżniający się z gąszczu innych samochodów. Mocno przeszklona góra, pociągłe światła oraz plastikowe elementy nadają C3 wyjątkowego, a zarazem funkcjonalnego stylu. Kierowca nie będzie narzekał na niedostateczną widoczność, natomiast wstawki z nielakierowanego plastiku nie boją się ewentualnych obcierek.

Szerokość i wysokość Citroena C3 Picasso jest niemal identyczna. Pozwoliło to na opracowanie przestronnego wnętrza. Citroen - mimo długości typowej dla miejskiego samochodu - potrafi zabrać na pokład 500 litrów bagażu. To wynik nieosiągalny dla wielu pojazdów plasujących się dwie klasy wyżej. Po złożeniu tylnych foteli bagażnik rośnie do objętości 1506 litrów, dzięki czemu przewiezienie lodówki albo sporej szafy nie powinno sprawić najmniejszego problemu. Francuzi postanowili połączyć pakowność z praktycznością, opracowując płaską podłogę bagażnika, pod którą kryje się dodatkowy schowek.

Prototypowy C3 Picasso otrzymał niezwykle bogate wyposażenie. Na jego liście można odnaleźć nawigację z 7-calowym ekranem, 6 poduszek powietrznych oraz cały arsenał elektroniki kontrolującej tor jazdy i stabilność auta. Atrakcyjnym dodatkiem jest także przeszklony dach. Dzięki niemu C3 Picasso może pochwalić się imponującą powierzchnią szyb, która wynosi aż 4.52m2

Do napędu samochodu przewidziano dwa silniki wysokoprężne oraz dwa motory benzynowe. Diesle rozwijają 90 i 110 KM. Mimo różnej mocy oba będą zadowalały się średnio niecałymi 5l/100km. Silniki benzynowe wykażą większe zapotrzebowanie na paliwo. Podstawowy motor wytwarza 95 KM. Kto planuje często wybierać się w podróże z dużym bagażem z pewnością rozważy zakup auta z silnikiem o mocy 120 KM, spełniającym rygorystyczną normę emisji Euro5.

Interesujący minivan zostanie zaprezentowany w trakcie październikowego salonu samochodowego w Paryżu, a później wzbogaci ofertę Citroena.