Od kiedy producent z Ingolstadt na początku lat 50-tych wznowił po wojnie swoją produkcję seria aut klasy średniej zapoczątkowana przed model Audi 80, kontynuowana przez wersję B4, a teraz A4 stanowiła i stanowi nadal jedno z najważniejszych ogniw rozwoju niemieckiej marki. Żadne inne modele Audi nie był tak chętnie kupowane, a co drugi pojazd wyprodukowany od tamtego czasu był reprezentantem każdej z generacji tej serii modelowej. To jednak suche statystyki. My mieliśmy okazję ich wiarygodności doszukać się w zapoznaniu z nową, ósmą generacją tego auta twarzą w twarz…
… a twarz nowego Audi A4 jest naprawdę interesująca dla oka. W porównaniu z poprzednią generacją samochód nabrał jeszcze bardziej wyrazistych kształtów. Przód nowego Audi A4 emanuje pewnością siebie. Pokrywa silnika zdominowana jest przez linie w kształcie "V" zbiegające się plastycznie w kierunku przodu. W porównaniu z poprzednim modelem osłona chłodnicy "single frame", mająca decydujący wpływ na ogólne wrażenie, jest szersza i niższa. 14 diod LED wkompowanych w przednie reflektory nawiązują z kolei do sportowego imidżu, spotykanego w bardziej ekskluzywnych propozycjach z garażu Audi, modelach TT, A5 i rasowym R8. Również w tylnej części na pierwszy plan wysuwają się światła, wąskie, poziomo ustawione i ścięte ukośnie ku środkowi. Klapa bagażnika zintegrowana została z małym spojlerem.
Choć A4 ma kształt limuzyny całość konstrukcji wygląda jak wyrzeźbiona z jednej bryły. Tak dobrane proporcje udało się uzyskać pomimo, że auto znacznie urosło. Z rozmiarami 4703 mm długości i 1826 mm szerokości, oraz zwiększonym o 17 cm rozstawem osi jest największym samochodem w swojej klasie.
Wnętrze A4 to typowe Audi. Wzorowo spasowane plastiki, dobrze wyprofilowane i zaaranżowane miejsce kierowcy. Podwyższona jakość materiałów oraz zwiększona o 20 mm wzdłuż i o 10 mm wszerz kabina to naturalna kolej rzeczy jeśli jest się bezpośrednim konkurentem dla BMW Serii 3 czy Mercedesa Klasy C. Z zupełnych nowości w środku można wyróżnić nową konstrukcję hamulca ręcznego. Zamiast tradycyjnej dźwigni jest on załączany elektronicznie poprzez przycisk umieszczony na środkowym tunelu, obok drążka skrzyni biegów. Zmienił się także nieco wygląd zegarów, a wskaźniki prędkościomierza i obrotomierza podczas postoju skierowane się niczym w sportowej Alfie Romeo pionowo w dół. Fotele są teraz wyposażone jednocześnie w funkcje podgrzewania i wentylacji (chłodzić krzyż i kręgosłup można maksymalnie do 23 stopni Celsjusza).
Najwięcej nowości zauważalnych jest jednak od strony technicznej samochodu. Wymiana dotychczasowych czterech wahaczy na pięć teraz, umieszczenie przekładni kierowniczej przed, a nie za przednią osią, odseparowanie od siebie amortyzatorów i sprężyn i przymocowanie ich do wahacza na osi tylnej, a także wdrożenie elektronicznego systemu Drive Select sterującego siłą tłumienia amortyzatorów, agresywniejszym i szybciej reagującym na pedał gazu silnikiem oraz precyzyjniejszym i sztywniejszym układem kierowniczym z funkcją ustawień indywidualnych to tylko kilka z istotnych zmian w konstrukcji. W przypadku tego ostatniego elementu można dodać, że dzięki odpowiednim ustawieniom możemy spowodować skrócenie lub wydłużenie ilości obrotów na kierownicy (od 2 do 7) co ułatwia na przykład parkowanie w zatłoczonym mieście przy wartościach minimalnych i precyzyjniejszego prowadzenia na autostradzie lub dynamiczniejszej jazdy przy wartościach maksymalnych. Wersje z napędem Quattro otrzymały nowy rozdział sił ciągu - rozłożenie w stosunku 60/40 na korzyść tylnej osi, powinno zadowolić sympatyków jazdy lekkimi poślizgami. W kwestii bezpieczeństwa również parę nowych rozwiązań. Użycie lżejszych ale twardszych kompozytów (słupki B są powierzchniowo chrapowane) zniwelowały masę pojazdu wpływając korzystniej także na rozprowadzenie sił uderzenia podczas wypadku. Pakiet wyposażenia opcjonalnego został z kolei wzbogacony o boczne poduszki powietrzne dla pasażerów z tyłu.
Paleta silników oferowana razem z Audi A4 zawiera dwie jednostki benzynowe z rodziny FSI z wtryskiem bezpośrednim: 1.8 l. (160 KM) i 3.2 l. Quattro (265 KM) oraz trzy wysokoprężne TDI (pompowtryskiwacze zastąpione układem common-rail) o pojemnościach 2.0 l. (143 KM), 2.7 l. (190 KM) i 3.0 l. (240 KM). Dzięki modyfikacjom wszystkie spełniają normę Euro 5, a Audi także chwali się niższymi nawet o 0,5 l. wynikami spalania. Za najtańszą wersję A4 z dwulitrowym silnikiem Diesla w salonie trzeba zapłacić 128 500 PLN. Najdroższa 3.2 FSI Quattro została wyceniona na 204 400 PLN. We wszystkich przypadkach do ceny należy doliczyć 560 PLN kosztów manipulacyjnych. Wyposażenie standardowe zawiera między innymi: komplet 6 poduszek powietrznych, systemy ESP i bazujący na ABS-ie system EBV, ekran 6,5" z wyświetlaczem monochromatycznym do obsługi radia, MMI i nawigacji, klimatyzacja automatyczna, 16-calowe alu-felgi, radio CD, reflektory przeciwmgielne, immobiliser i pełną elektrykę szyb i lusterek. Również do Audi A4 niemiecki producent przewidział możliwość dokupienia pakietu stylistycznego "S-Line" oraz pierwszoligowego systemu audio firmy Bang & Olufsen (4 279 PLN). Skórzana tapicerka to koszty w rozpiętości od ponad 6 000 do blisko 11 000 PLN.
Wrażenia z jazdy:
Audi A4 to auto z bardzo dobrze zestrojonymi układami kierowniczym i zawieszenia (sztywne). Porównanie przyjemności prowadzenia Audi z bezpośrednim konkurentem BMW serii 3 byłoby pewnym naginaniem faktów, jednak model z Ingolstadt wypada w tym elemencie lepiej niż Klasa C od Mercedesa. Przedłużenie samochodu, zmiana położenia całej konstrukcji układu kierowniczego przed przednią osią oraz cofnięcie i obniżenie silnika wpłynęły na lepszy rozdział masy samochodu i obniżenie środka ciężkości. Zmiany czuć przede wszystkim w zakrętach. Jednostka Diesla 2.0 TDI o mocy 143 KM jaką mieliśmy okazję przetestować spisuje się bardzo poprawnie. Jest cicha nawet tuż po odpaleniu auta, a w trasie słyszalna tylko przy wyższych partiach obrotów. Auto dynamicznie przyspiesza na każdym z sześciu biegów choć nie należy spodziewać się żadnych większych rewelacji - A4 po prostu jedzie. Maksymalny moment obrotowy 320 Nm osiągany jest w granicach od 1 750 do 2 500 obr./min.
Spalanie tej jednostki producent oszacować w jeździe mieszanej na poziomie 5,5 l. Nam wskaźniki przy takiej jeździe wskazywały nieco więcej, ok. 5,8 l. Kierowcy docenią łatwość adaptacji miejsca pracy za kółkiem. Zdenerwować może ich natomiast toporne działanie nawigacji satelitarnej. Miejsca z przodu w bród, na tylnej kanapie wystarczająco (spora przestrzeń na nogi).