Ulubionym samochodem Niemców jest Volkswagen Golf. Co miesiąc u naszych zachodnich sąsiadów rejestruje się ok. 20 tys. egzemplarzy kompaktowego VW. I tak od dziesięcioleci. Gdy sprzedaż zaczyna słabnąć, pojawia się nowa generacja. Za rok – już ósma. Mamy sporo informacji związanych z nowym autem. Wiemy na przykład, że Sportsvan i Touran staną się jednym modelem. Golf będzie miał mniej wariantów, przejrzyściej skonstruowaną paletę silników i mocniej zróżnicowane linie wyposażeniowe.
Volkswagen Golf najpierw jako hatchback 3d i 5d plus kombi
Stylistyka Golfa VIII jest – nie da się ukryć – bardzo „golfowa” i zupełnie nierewolucyjna. Inżynierowie od aerodynamiki obniżyli maskę, wgłębienia czterech reflektorów wchodzą w zderzak, podział powierzchni tylnej części auta jest ściśle geometryczny, z tyłu światła są nadal dzielone. Po bliższym przyjrzeniu się widać nowe proporcje. Golf będzie niższy i szerszy. Słupki dachowe są smuklejsze, boki mają wyrazistszą strukturę – na wysokości klamek pojawiło się przetłoczenie.
Podczas gdy Audi i Seat żegnają się z 3-drzwiowymi odmianami swoich kompaktów, Volkswagen pozostaje przy tym wariancie. W planach jest też następne kombi. Rozstaw osi Varianta wzrośnie o 50 mm (do 2680 mm), a całe auto ma być wizualnie atrakcyjniejsze.
Sportowe odmiany Volkswagena Golfa VIII
Ciekawie robi się, gdy dostrzeże się niuanse odmian Golfa VIII, których ekstremalnym przykładem jest wersja R. Tu inżynierom i stylistom pozwolono na najwięcej – topowy model otrzyma szerokie błotniki i zmienione zderzaki, wielkie koła oraz 4 końcówki wydechu. Kto nie chce lub nie może dodać kilkudziesięciu tysięcy złotych, może spróbować zadowolić się mniej kosztownym pakietem R-Line. W obu przypadkach wzrok przyciągają ledowe światła z przodu i z tyłu. Nie dość dynamicznie? Jest jeszcze GTI, w którym po obu stronach nowego wlotu powietrza romboidalne LED-y tworzą charakterystyczny kształt świateł dziennych. Nie dość elegancko? To może Highline, w którym blask chromowanych powierzchni śmiało dorównuje Arteonowi?
We wnętrzu Golfa rządzi elektronika
Otwarcie drzwi rozpoczyna festiwal elektronicznych nowości. System Smart Light automatycznie dopasowuje wszystkie świecące urządzenia do jasności otoczenia, Touchslider u dołu ekranu zastępuje klasyczne pokrętło, prosta dźwignia służy do zmiany biegów za pośrednictwem impulsu elektronicznego, czujnik odcisku palca rozpoznaje użytkownika i jego ulubioną muzykę, skróty, temperaturę wnętrza. Komunikacja z autem odbywa się za pośrednictwem samouczącego się systemu komend głosowych. W ofercie znajdą się różne poziomy wyposażenia wnętrza: od podstawowego przez ozdobione czerwonymi akcentami GTI po w pełni cyfrowego Golfa R. Nie będzie natomiast analogowych wskaźników prędkości i przebiegu. W kokpicie najbogatszej wersji znajdą się: 1) wielofunkcyjna kierownica; 2) opcjonalny wyświetlacz head-up, podający wskazówki nawigacyjne i ostrzeżenia o limitach prędkości; 3) obrócony ku kierowcy panel obsługi świateł i lusterek z polem dotykowym po lewej stronie kierownicy; 4) centralny wyświetlacz, który na życzenie może rozwinąć się do funkcji wirtualnego kokpitu; 5) panel klimatyzacji również obsługiwany dotykowo; 6) główny ekran dotykowy ze znanymi ikonami, który można przesuwać gestem, powiększać i dopasowywać.
Silniki Volkswagena Golfa VIII, czyli dla każdego coś miłego
Specjalnie do wersji R opracowano 3-litrowe VR6 biturbo o mocy 400 KM i momencie 450 Nm – to wstępne dane, bo w lecie 2018 r. filtr cząstek stałych w silnikach benzynowych pewnie je zmieni. Golf GTI będzie miał łatwiej, ale jego 245 KM w wersji podstawowej i możliwe 300 KM w wariancie Performance to też nieźle. Inne silniki: podstawowy 1.0 (3-cylindrowy o mocy 95 lub 116 KM); 1.5 (130 lub 150 KM); 2.0 (197 KM); 2.0 TDI (4 wersje mocy 122-224 KM); hybryda (mild hybrid seryjnie z silnikami 4-cylindrowymi); hybrydy plug-in z motorami 1.5 i 2.0. VW zastanawia się jeszcze, czy uzupełnić rodzinę Golfa o cabrio na bazie T-Roca. Mogłoby się to stać w 2020 r.
Volkswagen Golf to mistrz ewolucji
Stylistycznie Golf mało się zmienia, ale technicznie ósma generacja zapewni solidną dawkę nowości. Cyfrowy kokpit otwiera szeroko drzwi do świata sztucznej inteligencji. W nowej palecie silników znajdą coś dla siebie zarówno oszczędni, jak i spragnieni sportowych wrażeń.