Renomę G klasa zyskała między innymi dzięki swojemu wyglądowi, udziałowi (z sukcesami) w Rajdzie Paryż-Dakar, czy wreszcie służbie w Watykania jako papamobil. Jednak oczywiście tym, co przekonało już prawie 200 tys. osób do kupna tego modelu, to oczywiście nieprzeciętne właściwości terenowe, dzięki którym zjazd na nawet najtrudniejsze bezdroża nie jest czymś strasznym.

Najnowsze zmiany zewnętrzne, jakie dotknęły G-klasę, są jeszcze mniej niż kosmetyczne. Pojawiła się nowa atrapa chłodnicy oraz nowe, 18-calowe felgi o bardziej sportowym charakterze. I to wszystko. Podobnie jak poprzednik, G-klasa oferowana będzie w trzech wersja nadwoziowych - z długim i krótkim rozstawem osi oraz jako cabrio.

Jedna istotna zmiana zaszła z kolei, jeśli chodzi o dostępne jednostki napędowe. Obok znanego już sześciocylindrowego silnika wysokoprężnego o pojemności trzech litrów, mocy 224 KM i maksymalnym momencie obrotowym 540 Nm w ofercie pojawiła się nowa jednostka benzynowa V8 o pojemności 5,5 l. Nowy silnik, którego moc wynosi 388 KM, zaś maksymalny moment 530 Nm zastąpi pięciolitrową jednostkę (296 KM, 456 Nm). Znacznie poprawią się osiągi wersji benzynowej. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h będzie trwało teraz tylko 5,9 sekundy, co w porównaniu z 9,7 s. poprzednika jest wyraźną poprawą, stawiającą klasę G na równi z niejednym autem sportowym.

Nieznaczne zmiany objęły też najmocniejszą wersję 55 AMG (dostępną tylko z długim rozstawem osi). Z zewnątrz zmieniony grill i nowe 19-calowe felgi, a pod maską mocniejszy 507-konny silnik V8 o pojemności 5,5 litra, który rozpędza G-klasę ze starto do prędkości 100 km/h w 5,5 sekundy, a prędkość maksymalna, elektronicznie ograniczona, wynosi 210 km/h.

Poza mocnymi silnikami, klasa G oferuje oczywiście stały napęd na cztery koła z reduktorem i możliwością zblokowania wszystkich trzech dyferencjałów, siedmiostopniową, automatyczną skrzynię biegów 7G-Tronic, elektroniczny system kontroli trakcji 4ETS oraz ESP.

Znane są już ceny nowej wersji terenowego Mercedesa, na którego można składać już zamówienia. W Niemczech ceny zaczynają się od 68.425 euro za wersję z krótkim rozstawem osi i jednostką wysokoprężną. Za krótszą ale mocniejszą wersję trzeba zapłacić już 86.156 euro. Najdroższy jest oczywiście kabriolet, którego ceny wynoszą 74.494 (G320) i 92.344 (G500) euro. Wersja AMG pojawi się w sprzedaży we wrześniu, a ceny rozpoczynać się będą od 121.618 euro.