Podstawowym celem, który Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu postawił przed aktywnym oznakowaniem przejść dla pieszych było jak najlepsze zabezpieczenie pieszych i rowerzystów. - Miejsca charakteryzują się między innymi dużym natężeniem ruchu oraz brakiem typowej sygnalizacji świetlnej  - mówi Władysław Kulczyński przedstawiciel Lunaro.

- Poza bezpieczeństwem brany był pod uwagę także czynnik technologiczny. Nie bez znaczenia był także związek efektywności i kosztów związany z instalacją systemu oraz jego późniejszym utrzymaniem - kontynuuje Kulczyński.

System aktywnego przejścia dla pieszych SeeMe zasilany jest poprzez wewnętrznie wbudowany panel słoneczny. Pieszy lub rowerzysta "wychwytywany" jest przez system za pomocą bezprzewodowego detektora ruchu. Innymi słowy system działa niejako bez udziału pieszego. Po prostu musi się on znaleźć w polu detekcji, żeby aktywować system.

Aktywne przejścia dla pieszych Lunaro Foto: Onet
Aktywne przejścia dla pieszych Lunaro

Bezprzewodowość pozwala w szybkim tempie, bez zbędnych kosztów poprawić bezpieczeństwo na przejściu dla pieszych. Ponadto daje możliwość dowolnej konfiguracji sprzętu, w zależności od specyfiki danego przejścia. System jest mobilny, można go w dowolnym momencie przenieść na inną lokalizację.

Aktywne oznakowanie przejść dla pieszych SeeMe ostrzega kierowców z pomocą widocznych z odległości nawet 1 km diod LED. System działa tylko w momencie, gdy pieszy faktycznie przekracza popularną "zebrę". Nie działa w trybie ciągłym, nie działa gdy pieszy nie ma zamiaru przejść na drugą stronę jezdni, nie przyzwyczaja kierowców, że coś zawsze w danym miejscu "mruga", działa tylko wtedy kiedy powinien. Dzięki temu rozwiązaniu kierowcy zwalniają średnio 13-20 km/h, co może oznaczać granicę między życiem a śmiercią, podaje szwedzki Instytut Badań Drogowych.

Aktywne przejścia dla pieszych SeeMe zostały zamontowane w Poznaniu na ulicy Chartowo, Lechickiej, Lutyckiej, Szydłowskiej, Dymka, Obornickiej i Sokoła. System można ponadto spotkać między innymi na drogach Zarządu Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze.