Jeszcze kilka lat temu gdybyście zapytali znajomych o Genesis, większość skojarzyłaby nazwę z brytyjską kapelą rockową. A samochód? Cisza. Ci bardziej zaznajomieni z tematem motoryzacji powiedzieliby, że Hyundai, że koreańskie, że coś kiedyś słyszeli. Dziś jest to samodzielna marka oferująca luksusowe samochody, która należy do Hyundaia. W swojej ofercie ma dwa modele: G80 i G90. Szefowie Genesis czerpiący wiedzę od bardziej doświadczonych kolegów z Hyundaia kapnęli się, że sedanami świata nie zwojują. Potrzebują samochodu, który pozwala podróżować bez ograniczeń, jest modny i odzwierciedla styl życia... Potrzebują crossovera.
Podczas salonu samochodowego w Nowym Jorku Genesis zaprezentował concept SUV-a GV80, który razem z mniejszym bratem GV70 trafi do sprzedaży w 2020 roku. Dzisiejsze plotki mówią, że pojawi się jeszcze jeden kompaktowy model mniejszy od GV70.
O samym samochodzie wiadomo niewiele, jedynie że stał się on elementem planu rozwojowego marki, którym podzielono się z dziennikarzami w Korei Południowej. Jego premiera ma się odbyć dopiero w 2021 roku. Mają trochę czasu na dopracowanie auta i zaskoczenie świata.
Oprócz ujawnienia koncepcji dotyczących nowego modelu, producent potwierdził że jeszcze w bieżącym roku na rynek trafi najmniejszy z sedanów – G70. W 2021 roku, oprócz premiery crossovera pojawi się nowa odsłona modelu G90 i sportowy model będący następcą Genesis Coupe. Ciekawe jak na poczynania koreańskiego producenta reagują Niemcy. W końcu Genesis ma stanowić konkurencję dla Mercedesa, BMW i Audi.
Wierzycie w sukces sub-brandu Hyundaia? Zapraszamy do komentowania.