Gwarancja na używane auto? Kusi, ale nie gwarantuje

To tylko polisa Warto wiedzieć, że z formalnego punktu widzenia taka gwarancja zazwyczaj wcale nią nie jest – w rzeczywistości to jedynie polisa obejmująca tylko konkretne, wymienione w warunkach ubezpieczenia usterki.

Jeśli auto się zepsuje, to firma ubezpieczeniowa – a nie sprzedawca – ponosi ryzyko. Przy czym ryzyko to nie jest dla ubezpieczyciela wcale aż tak duże. Firmy specjalizujące się w takich produktach ubezpieczeniowych korzystają z bardzo precyzyjnych statystyk określających prawdopodobieństwo wystąpienia konkretnych usterek w określonych modelach aut.

Jeśli coś musi się zepsuć, bo „ten typ tak ma”, to zapewne znalazło się to na liście wyłączeń. Warto wiedzieć, że w nowych autach najdroższe do usunięcia usterki dotyczą często: elementów układu wtryskowego (teoretycznie objętego większością gwarancji, w praktyce roszczenia są zwykle odrzucane pod pretekstem zastosowania złego paliwa), elementów eksploatacyjnych układu przeniesienia napędu (m.in. sprzęgieł, kół dwumasowych) czy też układu oczyszczania spalin (m.in. filtra DPF) – takich przypadków te tzw. gwarancje z reguły zatem nie obejmują.

Pewne auto?

Sprzedawcy są gotowi wystawić tzw. gwarancję nawet w przypadku aut o bardzo niepewnym stanie technicznym. W razie problemów za naprawę zapłaci najwyżej ubezpieczyciel. Warunkiem wystawienia polisy nie jest dobry stan auta, lecz odpowiedni wiek, jak i przebieg.

Odpowiedz, zanim kupisz samochód:

- Czy sprzedawca udostępnił ogólne warunki ubezpieczenia, w których określono, jakie usterki i awarie są objęte tzw. gwarancją?

- Czy sprawdziłeś, jakie są najbardziej typowe usterki interesującego cię modelu? Czy obejmuje je gwarancja?

- Czy gwarancja pozostanie w mocy, jeśli np. zamontujesz w aucie instalację gazową lub hak holowniczy?

-Czy sprawdziłeś, jakie są warunki zachowania gwarancji, dotyczące np. obsługi serwisowej auta (częstotliwość i miejsce wykonywania przeglądów)? Jak ma wyglądać likwidacja szkody – czy ubezpieczyciel wypłaci gotówkę po wykonaniu naprawy, czy też zostanie ona rozliczona bezgotówkowo?