O zmianach w gamie Land Rovera już pisaliśmy, ale po raz kolejny mogliśmy przekonać się o nich w praktyce. Land Rover pokazał najnowsze wersje swoich modeli,
Discovery 4 - teraz dostępny będzie także z silnikiem 3.0 TDV6 ("tylko" 245 KM i 600 Nm). Poprawiony desig i wnętrze. Obszerny test najnowszego modelu w najnowszym numerze Auto Świat 4x4 (w kioskach od 2 listopada).
Range Rover - na razie nie było jeszcze nowego Superchargera (teraz 5,0 l i 510 KM!). Można było jednak podziwiać centralny ekran z możliwością podziału obrazu między kierowcą a pasażerem (czyli: ja oglądam nawigację, pasażer - film) czy "kosmiczny" wyświetlacz, korzystający z 12-calowego ekranu. Jak włączamy Terrain Response prędkościomierz częściowo "wyjeżdża" za ekran robiąc miejsce na inne wskazania... W praktyce można było skorzystać ze wspomnianego systemu Terrain Response z poprawionymi funkcjami. Wrażenie robi system naprowadzania przyczepy...
Range Rover Sport - tu nowy silnik 3.0 TDV6 całkowicie zastąpił poprzednika 2.7. Również tu trafiły nowe funkcje Terrain Response - m.in. program "szosa".
Defender Fire/Ice - auto bez zmian technicznych, ale wyglądające naprawdę efektownie. Prezentowana była wersja 110 Fire. Ognisty lakier i ciekawe elementy wyposażenie wnętrza przyciągają oczy...
Galeria zdjęć
Teren to naturalne środowisko Discovery
W teren pojechać można w 5 osób. A VAT zostanie u księgowego...
Discovery 4 - sprawdzony w każdych warunkach
Discovery 4 - duże, wygodne auto dzielne w terenie
Pozory mylą - Range Rover też lubi podróże w terenie
"Magiczne zegary" Range Rovera
Klasyka wciąż wartościowa - Defender w wersji specjalnej Fire
Niecodzienne możliwości - Defender sam wjeżdża na imponującą górkę!
A ja wolę tego, chociaż tamten miał telewizor!